Czas na Finał Juniorek!
14 zespołów wystartowało w Lidze Juniorek by zakwalifikować się do wielkiego finału, walczyć o medale i uzyskać awans do rozgrywek centralnych. Miejsca były tylko 4, ale obsada finału zapowiada nam niesamowite emocje. Zapraszamy na Finał Juniorek!
Tytułu broni niepokonany w obecnym i zeszłym sezonie Energa MKS Kalisz, najlepszy zespół w Polsce. Zdetronizować Mistrza za wszelką cenę, będzie chciał gospodarz turnieju Enea Energetyk Poznań. Po ostatnim zwycięstwie w II lidze, dobrą formę zbudował Szamotulanin, a ZSMS Poznań jest jak zawsze nieobliczalny. Może łatwo przegrać, ale też i sprawić niespodziankę. Kluczowe, że wszystkie cztery zespoły mają już zapewnione miejsce w ćwierćfinale Mistrzostw Polski, bo wysoki ranking naszego województwa, daje nam 4 miejsca.
W ubiegłym roku skład finału prezentował się dokładnie tak samo. Najpierw w derbach Poznania Energetyk pokonał ZSMS 3:0. W drugim meczu MKS ograł Szamotulanina również 3:0. Takim samym wynikiem zakończyły się mecze nr 3 i 4. Energetyk pokonał Szamotulanina, a MKS – ZSMS. W niedzielnych meczach tiebreak zadecydował o brązowym medalu, gdzie szamotulanki pokonały ZSMS, a w finale MKS ze stratą jednego seta pokonał Energetyka Poznań.
Energa MKS Kalisz.
Zespół z Kalisza to maszynka do wygrywania. W całym ubiegłym sezonie nie doznała porażki, wliczając w to zarówno zmagania w województwie oraz na kolejnych etapach Mistrzostw Polski. W składzie zespołu z Kalisza jest kilka reprezentantek Polski w kategoriach młodzieżowych, zawodniczki na co dzień są zawodniczkami SMS Szczyrk, pojawiają się na parkietach Tauron Ligi oraz występują na szczeblu II ligi kobiet.
Kaliszanki w fazie grupowej za rywalki miały Volley Turek i dwa zespoły SPS Volley Piła. Wygrały wszystkie swoje mecze, w jednym tylko przeciwko drugiemu zespołowi z Piły tracą jednego seta. W półfinale rywalem był SKF PBS PP Poznań. Dwa pewne zwycięstwa po 3:0 zapewniły awans do finału wojewódzkiego. Pierwszy mecz rozgrywany w Poznaniu można obejrzeć klikając tutaj. MKS to główny faworyt do złotego medalu. Warto jednak pamiętać, że w porównaniu do ubiegłorocznego finału, w kadrze zespołu zabraknie MVP poprzedniego turnieju – Pauliny Damaske, która przed sezonem zmieniła barwy klubowe.
Od lewej
Marcin Widera (Trener) Amelia Kowalska, Dominika Milun, Klara Kempfi, Dominika Pierzchała, Martyna Czyrniańska, Oliwia Nastawska, Julia Papszun, Magdalena Łysiak, Martyna Łabuz, Przemysław Ogłaska( Asystent trenera)
Zuzanna Bury, Zuzanna Tawłowicz Weronika Dutkiewicz, Natalia Pajdak, Zosia Sobanty, Karolina Nadera, Ewa Kotowska.
Enea Energetyk Poznań
Siatkarki trenera Marcina Orlika, to nieliczny zespół, który w meczach o dużą stawkę potrafił urwać seta MKS-owi w poprzednim sezonie. W tym roku apetyty poznanianek są większe i myślą o detronizacji mistrza. Jak powiedział nam trener Orlik nie było żadnych ubytków w kadrze zespołu, siatkarki ogrywają się i nabierają doświadczenia w I lidze kobiet, a stabilność kadry powoduje, że stanowi silny monolit.
W fazie grupowej Energetyk miał jednego godnego rywala. Okazał się nim Energetyk… Dlatego, że w fazie grupowej rywalizowały dwa zespoły Energetyka, które rywali – Astrę Krotoszyn i KTPS Konin zostawiły daleko w tyle. Z pierwszego miejsca do półfinału awansowała pierwsza drużyna, która w półfinale trafiła na Piątkę Turek. W Turku zwycięstwo 3:0, w rewanżu tak samo.
UKS Szamotulanin Szamotuły
Atutem Szamotulanina w tym sezonie są występy w II lidze kobiet. Jak przyznał trener Dariusz Ciszak, różnica poziomów między III ligą a II ligą jest nie do opisania. Szamotulanin w rozgrywkach szczeblowych jest beniaminkiem, ale radzi sobie coraz lepiej. Po słabym początku z meczu na mecz drużyna nabiera coraz więcej doświadczenia, a co za tym idzie poprawiają się wyniki. Trzon zespołu drugoligowego stanowią właśnie juniorki.
Szamotulanin w fazie grupowej mierzył się z dwoma zespołami: Piątką Turek i Kaniasiatką Gostyń. Wygrał wszystkie mecze, tracąc tylko jednego seta. W półfinale zmierzył się z SPS Volley Piła i obydwa mecze wygrał po 3:0. Mecz rewanżowy półfinału Ligi Juniorek dostępny tutaj.
UKS ZSMS Poznań
Poznański ZSMS to największa zagadka tegorocznego finału. W przeszłości siatkarki z os. Tysiąclecia w Poznaniu systematycznie hurtowo zdobywały medale Mistrzostw Wielkopolski w kategoriach juniorek czy kadetek. Ostatnio na szczeblu województwa było już gorzej, jednak po wyjściu do rzogrywek centralnych siatkarki prowadzone przez Marka Tuszyńskiego zawsze dochodziły daleko. Podobnie jak inni finaliści, ZSMS swoje siatkarki ogrywa na poziomie II ligi. I o ile początek sezonu był znakomity, bo poznanianki były w czołówce tabeli, o tyle ostatnie wyniki były już w kratkę. Trenera Tuszyńskiego znamy jednak już długi okres czasu i wiemy, że najwyższą formę zawsze przygotowuje na najważniejsze mecze. Zapewne tak samo będzie i tym razem, dlatego ZSMS może być groźny dla każdego.
Fazę grupową UKS z Poznania przeszedł jak burza. 6 meczów, 6 zwycięstw. Wyższość ZSMS-u musieli uznać poznański SKF oraz MKS Trzcianka. Wydawać by się mogło, że w półfinale trafili na najtrudniejszego rywala – Energetyka Poznań II. Dwa zwycięstwa po 3:1 i pewny awans do finału wojewódzkiego. Pierwszy mecz półfinałowy można obejrzeć klikając tutaj.
Tegoroczny finał zapowiada się naprawdę emocjonująco. I warto tu przytoczyć słowa większości trenerów, że czasem trudniej wygrywa się mecze u nas w województwie niż w ćwierćfinałach czy półfinałach Mistrzostw Polski. Żałujemy jedynie, że na trybunach nie będą mogli się pojawić widzowie. Turniej w hali Citizen w Poznaniu będzie prowadzony w ścisłym rygorze sanitarnym i oprócz zespołów oraz sędziów nikt do hali wpuszczony nie zostanie.
A tak prezentuje się program turnieju:
Z turnieju będzie przeprowadzona transmisja, linka szukajcie na naszym facebook’u.
Wszystkie wyniki ligi juniorek dostępne tutaj.
Pingback: Juniorzy o medale powalczą w Pile. | Wielkopolska Siatkówka