Wpuśćcie KIBICÓW! List otwarty zjednoczonych kibiców z całej Polski do władz siatkarskich.
Zawsze informowaliśmy, że nasz serwis jest dla WAS. Dla czytelników, dla kibiców, rodziców, zawodników, sędziów, trenerów czy działaczy. Każdy może się wypowiedzieć, każdy może przesłać materiał i my go opublikujemy. Jesteśmy niezależni i jeśli czasem trzeba iść pod prąd w sprawach wyższej konieczności, to idziemy.
Otrzymaliśmy list otwarty od zjednoczonej grupy kibiców – rodziców siatkarzy, z CAŁEJ POLSKI, którzy sprzeciwiają się, aby Finał Mistrzostw Polski Kadetów był dla nich zamknięty. Jak argumentują, w planowanym terminie wstęp na wydarzenia sportowe jest dozwolony zgodnie z wytycznymi władz państwowych. Kibiców, którzy przesłali poniższy list, PZPS postanowił jednak dalej pozostawić w zamknięciu i zakazał wstępu na to święto siatkówki. Treść listu:
„Pan
Tomasz Paluch
Przewodniczący Wydziału ds. Młodzieży
Polski Związek Piłki Siatkowej
do wiadomości: pzps@pzps.pl
Szanowny Panie
Mija siedem miesięcy od momentu, kiedy pandemia Covid pozbawiła nas – Rodziców Kibiców – możliwości śledzenia na żywo gry naszych dzieci w naszej ukochanej dyscyplinie – siatkówce.
Dlatego z dużym entuzjazmem przyjęliśmy informacje Rządu RP o częściowym zniesieniu restrykcji od dnia 29.05.2021 r. i wprowadzenia możliwości rozgrywania imprez sportowych przy ograniczonym, ale jednak udziale publiczności.
Finały MP w kategorii kadetów (juniorów młodszych) mają odbyć się w dniach od 02.06 do 06.06 w Krakowie, czyli już w okresie poluzowania obostrzeń dotyczących imprezach rozgrywanych w hali.
W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy jednak informację, że nie mamy jako rodzice możliwości uczestnictwa w tej imprezie ze względu na pojemność hali, w której rozgrywane będą finały. Jesteśmy zażenowani i oburzeni tą sytuacją. To my rodzice mamy duży wkład w przygotowanie naszych dzieci do zawodu siatkarza. To my razem z trenerami zapewniamy rozwój zawodników, którzy później reprezentują najlepsze polskie kluby, a część z nich reprezentuje Polskę na arenach międzynarodowych. To my dajemy ducha tym chłopakom i wspieramy ich w trudnych dla sportowca chwilach. To my czekamy już siedem miesięcy na to, żeby zobaczyć, jak grają na żywo. Dlatego żądamy, aby traktować nas poważnie i brać pod uwagę nasz udział przy przeprowadzaniu imprez mistrzowskich.
Czujemy się pomijani, oszukani i niedocenieni jako rodzice. Nas rodziców-kibiców nie interesuje relacja na żywo w internecie, ponieważ Rząd RP daje nam możliwość osobistego uczestniczenia w tych ważnych dla nas zawodach.
Jesteśmy zdeterminowani, żeby być na tych zawodach, tym bardziej, że Orlen jako sponsor strategiczny, nie powinien mieć problemów z kosztami organizacji imprezy, przy udziale stosunkowo niewielkiej grupy kibiców, która nie będzie generować dużych kosztów.
Prosimy o zmianę miejsca rozgrywania turnieju finałowego lub zmianę sposobu jego organizacji tak, abyśmy jako rodzice mogli w końcu na żywo zobaczyć grę naszych dzieci. Chcemy wspierać ich na żywo w walce o mistrzostwo Polski.
Protestujemy przeciwko pomijaniu nas – jako rodziców – przy organizacji Mistrzostw Polski Kadetów (Juniorów Młodszych) i niedopuszczenie do udziału jako publiczności w zawodach.
Rodzice, Kibice, Sympatycy klubowych drużyn młodzieżowych w Polsce”
Nasze źródła po raz pierwszy zawiodły i finał kadetów odbędzie się w Krakowie, a nie w Mogilnie jak informowaliśmy. Choć dziś pewnie wolelibyśmy, aby finał jednak odbył się w Mogilnie, bo podobno powodem przyznania (choć ostatecznie nieprzyznania) finału była nowo wybudowana hala sportowa. I tam pewnie kibice mogliby się pojawić A tak nie wiedzieć czemu finał odbędzie się w Krakowie (nie ma finalisty z Krakowa) i przy zamkniętych trybunach. Logika wśród podejmujących takie decyzje odleciała wraz z ostatnimi promieniami słońca po godzinie 21.