Statystyki Polek po dwóch meczach w kwalifikacjach olimpijskich.
Poniedziałek jest dniem przerwy w turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Olimpijskich Paryż 2024. Ten czas poświęciliśmy na spotkaniu się z trzema siatkarkami naszej kadry – Joanną Pacak, Joanną Wołosz i Magdaleną Stysiak, ale także przyjrzeliśmy się statystykom Polek z dwóch pierwszych meczów.
Poniedziałek dla większości z Was to pewnie powrót do pracy po wolnym weekendzie. U nas wygląda to trochę inaczej. Pobyt w Łodzi na turnieju kwalifikacyjnym do Igrzysk Europejskich zaczęliśmy już w piątek najpierw od spotkania w hotelu, gdzie mieszkają kadrowiczki z Moniką Fedusio, Martyną Łukasik i Agnieszką Korneluk (rozmowy do zobaczenia TUTAJ), potem trzeba było odebrać akredytację, by od 17 stawić się już w miejscu pracy. Już wcześniej wspominaliśmy, że na tym turnieju pracujemy na dwa etaty. Na pierwszych dwóch meczach każdego dnia dbamy, aby z głośników płynęła odpowiednia muzyka, czyli pracujemy przy oprawie muzycznej turnieju, a potem następuję zmiana branży i staramy się każdego dnia nagrać świeżutkie treści po każdym meczu. I tak planujemy działać aż do ostatniego dnia turnieju, czyli do niedzieli gdy wierzymy, że Polska wygra bilet na Igrzyska w Paryżu.
Poniedziałek jest dniem przerwy w graniu. Poszczególne zespoły mają rozruchy w Atlas Arenie, jednak nie ma tam zaplanowanych aktywności medialnych. Na szczęście PZPS dał możliwość spotkania się z trzema siatkarkami naszej kadry, podobnie jak to było w piątek i udało się nagrać rozmowy z trzema siatkarkami. Przed radiowymi mikrofonami i naszą kamerą pojawiła się Joanna Pacak, która przebojem wkroczyła do kadry narodowej, a jeszcze rok temu oglądaliśmy ją podczas Amica Cup w barwach Volley Wrocław. Jakby ktoś chciał zobaczyć mecze z tego turnieju może kliknąć TUTAJ, gdyż Wielkopolska Siatkówka prowadziła transmisję z tego turnieju. Zresztą nie inaczej będzie w tym roku.
Drugą rozmówczynią była nasza kapitan – Joanna Wołosz, a dołączyła również Magdalena Stysiak. Oprócz tego, że jest najlepiej punktującą zawodniczką naszego zespołu, to z tego co można było zaobserwować za kulisami nagrania, ale także w trakcie jego trwania, najbardziej lubiana i popularna nasza siatkarka. Także przez siatkarki z innych drużyn. Co chwilę zaczepiały i pozdrawiały ją dziewczyny z Włoch czy Stanów Zjednoczonych.
Te rozmowy poniżej:
Jednak ten czas, chcielibyśmy jeszcze poświęcić na szybki rzut oka w statystyki po dwóch pierwszych meczach Polek ze Słowenią i Koreą Południową.
W meczu ze Słowenią kapitalne spotkanie zagrała Magdalena Stysiak, która w trzech setach zdobyła 18 punktów, atakując ze skutecznością 57%. Warto dodać, że 7 z tych punktów było zdobytych z kontry. Druga na liście Olivia Różański z dorobkiem 14 punktów przy takiej samej skuteczności 57%. Trzecia – Agnieszka Korneluk. Nasza Wielkopolanka w tym meczu zdobyła 12 punktów. Olivii trzeba jeszcze dopisać świetną grę w przyjęciu na poziomie 69% pozytywnego i 38% perfekcyjnego. Warto jeszcze dodać Marię Stenzel, która przyjmowała ze skutecznością 56% pozytywnego i 22% perfekcji.
Jeśli patrzymy na mecz z Koreą, który już tak dobrze w naszym wykonaniu nie wyglądał, to znów najwięcej punktów zdobyła Magdalena Stysiak – 21. Ale trochę spadła jej skuteczność, bo ostatecznie wyniosła 44%. Kroku w tym meczu jeśli chodzi o zdobywanie punktów dotrzymywała jej Martyna Łukasik, która na koncie zaliczyła 20 punktów ze skutecznością 55%. Procentowo najlepsza w tym elemencie okazała się Magdalena Jurczyk, która dostała dwie piłki do skończenia i zrobiła to skutecznie dwa razy – 100%. W przyjęciu znów szalała „Mała” – Maria Stenzel, która miała 65% przyjęcia pozytywnego i aż 53% perfekcyjnego.
W czwartek, kiedy będzie kolejny dzień wolny od grania postaramy się przytoczyć (zeskanować) statystyki ze wszystkich do tej pory rozegranych gier, aby każdy mógł się z nimi zapoznać.