Po pierwszym dniu Kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich.
Rozpoczęły się kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich. To docelowa impreza dla naszych siatkarek w tym sezonie. Pierwszy dzień zgodnie z planem. Wygrane faworytów, a my mamy wypowiedzi pomeczowe naszego trenera i zawodniczek. Prezentujemy też komplet wyników i aktualną tabelę.
Od początku sezonu wszyscy podkreślali, że właśnie łódzki turniej jest docelową imprezą dla naszych siatkarek. Brązowy medal VNL kobiet, piąte miejsce w Mistrzostwach Europy po przegranej w ćwierćfinale z późniejszymi mistrzyniami z Turcji spowodowały, że chyba wszyscy wierzymy, że jedno z dwóch miejsc premiowanych udziałem w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu będzie nasze. Łódź po raz kolejny gości wielką siatkarską imprezę. Włodarze miasta za każdym razem wspierają imprezy sportowe i sprawiają, że zarówno nasi reprezentanci jak i goście z zagranicy świetnie się tu czują.
Turniej zainaugurowało spotkanie siatkarek zza Atlantyku. Mistrzynie olimpijskie z USA pewnie pokonały Kolumbię. Eksperci typowali, że Kolumbijki nie wyjdą z 10 punktów i tu się troszkę pomylili. Kolumbijki zdobyły odpowiednio 12, 12 i 13 punktów. W drugim meczu pojedynek europejski-azjatycki. Tutaj postawić głowę na zwycięstwo Niemek raczej nikt by się nie pokusił, bo Tajki to zawsze trudny rywal, choć w tym roku trochę zawodzą. Znany i lubiany w Polsce trener Niemek Vital Heynen musiał się trochę napracować, tym bardziej, że początek dwóch pierwszych setów lepiej rozpoczęły Azjatki. Końcówki lepiej jednak zagrały sąsiadki zza zachodniej granicy i wygrały spotkanie 3:0 (25:22, 25:22, 25:20). O ile w sesji przedpołudniowej można było zauważyć sporo wolnych miejsc, o tyle przed 17.30 hala wypełniła się prawie do ostatniego miejsca. Pierwszymi rywalkami Polek były Słowenki pod wodzą Marco Bonitty, który w latach 2007-2008 był trenerem kobiecej reprezentacji Polski. Nasze siatkarki świetnie weszły w mecz i rozpoczęły od 3 punktowego prowadzenia. Przewaga Polek była wyraźna w całym secie i ani na chwilę nie było niebezpieczeństwa przegrania seta. Pierwsza partia wygrana do 18 a w drugie jeszcze lepiej bo do 14. W trzecim secie Polki kontynuowały dobrą grę. Świetne bloki, doskonałe obrony i kończone ataki doprowadziły do stanu 21:15. Wówczas coś się zacięło i Słowenki rozpoczęły pościg. Jednak chyba same nie wierzyły, że są w stanie dogonić biało-czerwone, bo były trochę zaskoczone zdobywanymi punktami. W końcówce Polski się jednak zmobilizowały i wygrały seta do 22.
W ostatnim sobotnim meczu Włoszki grały z Koreankami. Zdecydowanym faworytem były Włoszki i potwierdziły to na parkiecie. Gładka wygrana siatkarek z Italii i po pierwszym dniu można powiedzieć, że trzy zespoły będą walczyć o dwa bilety do Paryża: Polki, Włoszki i reprezentantki Stanów Zjednoczonych.
Wyniki po pierwszym dniu:
gość | wynik | wyniki setów | |
---|---|---|---|
USA | Kolumbia | 3:0 | 25:12, 25:12, 25:13 |
Niemcy | Tajlandia | 3:0 | 25:22, 25:22, 25:20 |
Polska | Słowenia | 3:0 | 25:18, 25:15, 25:22 |
Włochy | Korea | 3:0 | 25:11, 25:20, 25:17 |
Tabela:
miejsce | drużyna | mecze | punkty | sety | małe punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | USA | 1 | 3 | 3:0 | 75:37 |
2 | Włochy | 1 | 3 | 3:0 | 75:48 |
3 | Polska | 1 | 3 | 3:0 | 75:55 |
4 | Niemcy | 1 | 3 | 3:0 | 75:64 |
5 | Tajlandia | 1 | 0 | 0:3 | 64:75 |
6 | Słowenia | 1 | 0 | 0:3 | 55:75 |
7 | Korea | 1 | 0 | 0:3 | 48:75 |
8 | Kolumbia | 1 | 0 | 0:3 | 37:75 |