Półfinały MP Juniorek i Juniorów.
Już w piątek ponownie będziemy emocjonować się siatkówką młodzieżową na szczeblu centralnym. W walce o finał MP Juniorek i Juniorów będziemy dopingować trzem zespołom: dwóm Enea Energetykom i Szamotulaninowi. Kolejny raz turniej z Poznania będzie transmitowany na naszym kanale YouTube. A więc naprzód, po dumę, po zwycięstwa, po marzenia!
Dwa zespoły juniorek będą reprezentować Wielkopolskę na szczeblu półfinałów: Enea Energetyk Poznań i Szamotulanin Szamotuły. Obie nasze ekipy do tego etapu awansowały z pierwszego miejsca wygrywając swoje ćwierćfinały. W rywalizacji pozostało szesnaście drużyn, które powalczą o osiem miejsc w finale, który zostanie rozegrany w Stężycy. Aplikację na organizację turnieju zgłosił również Energetyk, jednak nasze władze kompletnie nic nie znaczą w związkowej centrali, więc mimo równorzędnych ofert organizacja trafiła na Pomorze.
Szamotulanin Szamotuły został dolosowany do grupy 2, która swoje mecze grać będzie w Żywcu. Gospodarz – TS Stal Śrubiarnia SMS Żywiec podobnie jak szamotulanki wygrał ćwierćfinał. Rywalizował na turnieju we Wrocławiu, gdzie był też nasz ZSMS Poznań, ale góralki nie miały okazji spotkać się z ZSMS-em. W grupie Stal pokonała Świdnicę i Świecie, a w fazie finałowej Proszowice i po tiebreaku Volley Wrocław. W poprzednim sezonie Śrubiarnia była na ósmym miejscu w Polsce.
Drugim przeciwnikiem Szamotulanina będzie SMS Police. Policzanki awans do półfinału wywalczyły u siebie zajmując drugie miejsce za Enea Energetykiem Poznań. W grupie dość łatwo rozprawiły się z Green Volley Ełk i MKS-em Dąbrową Górniczą, a w fazie finałowej najpierw ograły Łaskovię Łask, a potem dostały lanie od poznanianek. Rok temu SMS Police skończył rywalizację na etapie półfinałów.
Trzecim rywalem będzie ŁKS Siatkówka Żeńska Łódź, czyli juniorskie zaplecze aktualnego Mistrza Polski. Jednak młodym siatkarkom daleko do seniorek spod tego samego szyldu. ŁKS awans do półfinału wywalczył w Białej Podlaskiej, gdzie zajął drugie miejsce. W pierwszej rundzie wygrał z Truso Elbląg i Szóstką Biała Podlaska. Później ograł Spartę Kraków, a w meczu o pierwsze miejsce przegrał z Pałacem Bydgoszcz. W poprzednim roku, ŁKS przygodę Mistrzostw Polski juniorek zakończył już w ćwierćfinałach, będąc gospodarzem.
Próbując rozczytać szanse Szamotulanina jesteśmy umiarkowanymi optymistami. Z tego co usłyszeliśmy od większych znawców niż my, usłyszeć mogliśmy przede wszystkim, że to najbardziej wyrównana grupa półfinałowa. O ile zespoły z miejsc pierwszych w ćwierćfinałach, nie są takimi potentatami jak Energetyk czy Stężyca, o tyle są tam chyba najmocniejsze „dwójki”, czyli zespoły z drugich miejsc w ćwierćfinałach. Śrubiarnia w ścisłej czołówce MP nigdy nie była, ale już ubiegłoroczny awans do finału to spore osiągnięcie, potwierdzone takim samym miejscem w kadetkach. O Policach nic specjalnego nie wiemy, bo ubiegłoroczne kadetki poległy w ćwiartkach, a i tegoroczny półfinał nie był zbyt wymagający. ŁKS też wielkiego szału nie robi, jednak ogrywa dziewczyny w II lidze i tam radzi sobie znacznie lepiej niż Szamotulanin. Dlatego wierzymy w awans, ale nikt przed naszymi dziewczynami się nie położy.
W grupie trzeciej półfinałów MP zagra Enea Energetyk Poznań. Kandydat do medalu o ile nie mistrzostwa udowodnia na każdym kolejnym szczeblu jak jest mocny. Trzeba też powiedzieć, że na losowanie nie może narzekać. Pojedzie do Wieliczki, która wygrała turniej w Opolu. Odprawiła tam kolejno: Bielsk Podlaski, Spartę Warszawa, Świt Drzonków i Uni Opole. Smaczkiem turnieju może być rewanż za ubiegłoroczny finał Mistrzostw Polski i przede wszystkim mecz o trzecie miejsce, w którym po pięciu setach lepsze były Solniczanki. To one cieszyły się z medalu, a Energetyk zajął najgorsze miejsce dla sportowca, czyli czwarte. Warto jeszcze dodać, że oba zespoły rywalizują w tym sezonie w I Lidze Kobiet. Tu znacznie lepiej radzą sobie Energetyczne, bo Wieliczka okupuje dno tabeli.
Innym rywalem poznanianek w Wieliczce będzie Chemik Olsztyn. Na temat tego zespołu sporo pisaliśmy przy okazji ćwierćfinału Szamotulanina w Sejnach. Tam olsztynianki zaprezentowały się mocno średnio, ale awans z drugiego miejsca wywalczyć się udało. Wydaje się jednak, że to maks dla tego zespołu.
Ostatnim rywalem Energetyka będzie MOS Wola Warszawa. Siatkarki ze stolicy awans wywalczyły w Kielcach, gdzie obok Legionovii, która wygrała turniej, zagrały raczej same ogórki: Wybicki Kielce, Sari Żory i Avia Świdnik. Te zespoły warszawiankom udało się pokonać, a z Legionovią poległy w trzech setach do 11, 14 i 18.
Dla Energetyka może nie będzie to taki spacerek czy mocniejszy trening jak we wszystkich wcześniejszych meczach, bo to jednak półfinał, ale jeden mecz, który może przynieść choć trochę emocji powinien być z Solną Wieliczka. Czyli awans pewny.
Wszystkie wyniki i tabele juniorek z wielkopolskimi zespołami dostępne TUTAJ.
Jedynym juniorskim zespołem na etapie półfinałów MP, który reprezentuje nasze województwo będzie Enea Energetyk Poznań. Poznaniacy długo i mozolnie budowali kadrę i odpowiedni rocznik, by zawojować Polskę. Pierwszy krok uczynili dwa tygodnie temu na ćwierćfinale u siebie, gdzie wygrali wszystkie mecze, a jedyne emocje i to chyba tylko częściowe mogliśmy obserwować w meczu z AZS-em UWM Olsztyn. Tym razem na pewno już tak łatwo nie będzie. Bo do Poznania przyjadą ekipy z Rzeszowa, Wrocławia i Bydgoszczy.
W pierwszym meczu Energetyczni zmierzą się z Tauron Gwardią Wrocław Academy. Wrocławianie ćwierćfinał grali u siebie, gdzie zajęli drugie miejsce. W pierwszej rundzie pokonali Stoczniowca Gdańsk i Wifamę Łódź, w drugiej BAS Białystok, a w meczu o pierwsze miejsce ulegli Sparcie AGH Kraków. W poprzednim sezonie Gwardia sezon zakończyła w ćwierćfinałach.
Drugim rywalem Enea Energetyka będzie BKS Chemik Siatkówka Młodzieżowa Bydgoszcz. Bydgoszczanie zajęli drugie miejsce na turnieju w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie uplasowali się za AZS-em Częstochowa. Wcześniej jednak pokonali KPS Krasnystaw (coś nowego na naszej stronie), KAEmKę Starogard Gdański i ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, czyli szczerze mówiąc niekoniecznie rywali z najwyższej półki. Warto jednak dodać, że Energetyk zmierzył się z Chemikiem rok temu na etapie półfinałów MP Polski w Poznaniu. I w pierwszym meczu tego turnieju pokonali Energetyka 3:2, wygrywając potem ostatecznie cały turniej przed poznaniakami. W finale MP wyżej był jednak Energetyk, który zajął piąte miejsce, Chemik sezon zakończył na siódmym miejscu w Polsce.
W ostatnim meczu, miejmy nadzieję o pierwsze miejsce i że już finał będzie zapewniony wcześniej, Energetyk zmierzy się z AKS-em Rzeszów. Tu zaczniemy trochę od końca i wspomnimy, że rzeszowianie to szósta ekipa w Polsce z poprzedniego sezonu, czyli lokatę niżej niż nasz przedstawiciel. Turniej ćwierćfinałowy „Młoda Resovia” wygrała u siebie, mając na swojej drodze tylko jednego wartego uwagi przeciwnika. Mowa o MKS MDK Warszawa, którego siatkarze z Podkarpacia w ostatnim meczu pokonali 3:1. Wcześniej były to tylko malutkie skoki przez płytkie i nieduże kałuże: 3:0 z Kęczaninem Kęty, gdzie najwyższa zdobycz punktowa rywali wyniosła 13, Maratończyk Ełk – 3:0 i wysiłek ełczan zakończył się raz na jedenastym punkcie, wcześniej nie wychodzili z dychy i SMS Police. Tu już trzeba było raz wytrzeć pot, bo policzanie zdobyli w jednym secie nawet 17 punktów.
Jakie szanse? Duże. Ale czy to będzie spacerek i będziemy znów przywoływać nudę i faceta w łódce, który czeka na jakąś akcję? Raczej nie. Tu już powinny być emocje. A zobaczycie je w hali przy ul. Droga Dębińska według poniższego planu.
A jeśli ktoś nie będzie mógł dotrzeć do hali, oczywiście spieszymy z pomocą, bo cały turniej będziemy transmitować na naszym kanale YouTube. W tym LINKU pełen plan transmisji.
A wszystkie wyniki i tabelę z tego turnieju będziemy aktualizować TUTAJ.
Jeśli szukacie najlepszego treningu polecamy Studio Nowa Forma, studio treningu (nie tylko) personalnego: https://www.nowa-forma.pl/ ,