Zwycięski thriller ZSMS-u Poznań z Policami!
Kto wygrywa 2:0 i nie wygrywa 3:0, ten przegrywa 2:3. Jakże częste powiedzenie, ale jakże prawdziwe. Tak przebiegał dziś mecz poznańskiego ZSMS-u Poznań z SMS-em Police.
ZSMS Poznań przed trzecią kolejką II ligi Kobiet miał na koncie dwa zwycięstwa po 3:0. W pierwszej kolejce w derbach Wielkopolski poznanianki pokonały UKŻPS Kościan, w drugiej na wyjeździe bez problemów ograły Truso Elbląg. W trzeciej kolejce siatkarki prowadzone przez trenera Marka Tuszyńskiego podejmowały u siebie SMS Police, które z kolei przed tym meczem przegrały po 0:3.
Pierwsze dwa sety zacięte, jednak górą przyjezdne z Polic do 22 i 23. Trzecia partia, gdy poznanianki miały już nóż na gardle podobnie jak dwie poprzednie bardzo wyrównane, z tym że do ZSMS wygrał do 23. I tu się pojawia stare siatkarskie powiedzenie przytoczone na początku tekstu. Czwarty set to już dominacja ZSMS-u u wygrana do 14. Tiebreak znakomicie się rozpoczął dla Poznania. Siatkarki z Wielkopolski prowadziły już nawet 11:2. Wtedy seria błędów i przyjezdne doprowadziły do wyrównania. Końcówka jednak to pokaz siły przede wszystkim tej mentalnej po stronie ZSMS-u i wygrana do 12.
Wypowiedź trenera Marka Tuszyńskiego po meczu z SMS-em Police:
W tabeli ZSMS jest na drugim miejscu za Sokołem Mogilno, który ograł dziś AZS UMK Toruń. Ogólnie to ciężko będzie na bieżąco weryfikować tabelę, bo terminarz w II lidze jest dziurawy jak dobry szwajcarski ser. W całej Polsce na szczeblu II ligi przełożono już ponad 30 meczów w związku z pandemią Covid-19.