Hity weekendu!
Tuż przed świętami kalendarz siatkarski zafunduje nam gorący weekend. Gdzie się nie spojrzy tam same hity. Dwa ważne mecze w I lidze, mega ciekawe derby Wielkopolski w drugiej lidze. Zaczynamy Play-Off w III Lidze Mężczyzn, panie również nie będą odpoczywać i pierwszy baraż w kadetkach.
W Tauron Lidze Energa MKS Kalisz mecz przedświątecznej kolejki już rozegrał. Na własnym parkiecie praktycznie bez walki oddał mecz Budowlanym Łódź przegrywając 0:3. Wynik specjalnie nie zaskakuje i nie będziemy się nad nim specjalnie rozwodzić dodamy tylko, że kaliszanki stały się czerwoną latarnią Tauron Ligi i zajmują ostatnie miejsce w tabeli. Ale w ostatnim czasie chyba większym echem odbił się wywiad prezesa MKS-u Kalisz Błażeja Wojtyły, który podsumował ostatni rok MKS-u. Porozmawiał z redakcją Latarnika Kaliskiego i można w nim usłyszeć całkiem ciekawe historie. Prezes Wojtyła patrząc na sytuację klubu jest w tej rozmowie zaskakująco spokojny. Wspomina o dwóch transferach do klubu w najbliższym czasie i jest przekonany, że klub spokojnie awansuje do Play-Off Tauron Ligi i zakończy sezon na miejscach 6-8.
Jesteśmy pełni podziwu wiary prezesa, bo nasz optymizm jest dużo mniejszy i raczej boimy się o byt klubu w najbliższej przyszłości. Poważnie też myślimy czy nie pochylić się mocniej nad klubem z Kalisza. Jak to się stało, że z hegemona siatkówki młodzieżowej (przez kilka lat dominował w Polsce wygrywając Mistrzostwa we wszystkich kategoriach rozgrywkowych) oraz solidnego ligowca walczącego i górną część tabeli, stał się chłopcem do bicia w Wielkopolsce i najgorszą drużyną w elicie.
Ważne mecze w I Lidze Kobiet. W Poznaniu o godzinie 17.00 rozpocznie się mecz Enea Energetyka Poznań z Płomieniem Sosnowiec. Energetyk w czterech ostatnich meczach odniósł trzy wygrane i na pewno jest na fali wnoszącej. Dwa transfery Poli Janickiej i Katarzyny Bagrowskiej o czym informowaliśmy na naszym FB, na pewno wniosą jeszcze więcej jakości do drużyny i jeszcze poprawią jakość gry. Płomień to solidny ligowiec, który jest na siódmym miejscu z bilansem ośmiu wygranych w trzynastu meczach. A co ciekawe w składzie drużyny ze Śląska są siatkarki z przeszłością w Energetyku: Wiktoria Niwald czy Agata Sklepik. W Sosnowcu lepszy był Płomień – 3:1. Zapowiada się fajne granie.
Ale jeśli fajne granie będzie w Poznaniu to jakich słów można użyć na mecz, który odbędzie się w Pile? Wicelider tabeli z Wielkopolski gościć będzie trzecią drużynę w tabeli – KSG Warszawa. Będzie to rewanż za mecz z drugiej kolejki, kiedy to w Warszawie miejscowe wygrały 3:2. Pilanki w ostatniej kolejce łatwo pokonały 3:0 Kobyłkę i to można powiedzieć po części drugim składem. Trener Damian Zemło doceniał ten wynik zwłaszcza, że przez cały mecz miał możliwość zluzowania podstawowych zawodniczek jak Oliwia Urban czy Alina Bartkowska-Kluza. Teraz już na luzowanie nie będzie miejsca i na parkiet trzeba będzie wypuścić pierwsze strzelby. KSG po wyśmienitym starciu sezonu, gdzie przez długi czas był liderem, ostatnio złapał małą zadyszkę i coś w trybach tej drużyny zaczyna szwankować. O ile przegrana z LOS-em Nowy Dwór Mazowiecki można jeszcze wytłumaczyć, o tyle porażki z Imielinem czy Szczyrkiem dla drużyny, która zbudowana jest pod awans, może lekko dziwić. Na pewno będzie to mecz kolejki o ile nie sezonu, bo może zadecydować o miejscu w finale I ligi i walce o Tauron Ligę. Mecz w Pile rozpocznie się o godzinie 18.00.
Czmychamy do II Ligi Mężczyzn i tu mamy trzy mecze na naszym terenie. Najspokojniej zapowiada się starcie Enea Energetyka Poznań z Politechniką Gdańską. Poznaniacy są na drugim miejscu, gdańszczanie na 9. Wynik wydaje się prosty do przewidzenia, choć też należy mieć na uwadze, że Energetyk potrafi czasem negatywnie zaskoczyć i przeplata wybitne mecze po prostu ze słabymi. Ciekawiej wygląda starcie Cargillu Słupca ze Stilonem Gorzów. SPS po wygranej w ostatnich derbach z Energetykiem dostał wiatru w żagle i jest faworytem z przeciwnikiem zajmującym dwa miejsca niżej w tabeli. Jednak dla nas hitem będzie mecz Wilków Wilczyn z Krishome Września. Wydaje się, że Lider z Wilczyna powinien to spotkanie wygrać i pewnie notowania na gospodarzy są lepsze, ale należy pamiętać, że Krishome to bardzo nieprzewidywalna drużyna, która ma moc i przede wszystkim bardzo wysokie morale. W środę w meczu Pucharu Polski pokonała I-ligowe Anioły Toruń, zaśpiewała zawodnikom z Kujaw bye bye i zameldowała się w 4. rundzie Pucharu Polski. Następnym rywalem wrześnian będą Czarni Radom, a mecz odbędzie się we Wrześni 15. stycznia. I to powoduje, że Krishome nie jest bez szans w starciu ligowym z liderem.
Trzy mecze w Wielkopolsce w II Lidze Kobiet, w tym dwa derbowe. ZSMS Poznań zagra u siebie z TSS Gdańsk. Poznanianki po słabym początku sezonu ostatnio już się odbiły, złapały trochę tlenu i w meczu z przedostatnim w tabeli przeciwnikiem mogą liczyć na punkty. Hitem w II lidze kobiet grupy pierwszej bez wątpienia będzie starcie Szamotulanina z Energetykiem. Szamotulanki przez większą część sezonu siedziały wygodnie w fotelu lidera tabeli, ale jedna porażka z Uniwersytetem Gdańskim zepchnęła je na drugą lokatę. A Energetyk sobie dziobał punkciki jak wróbelek, który tu podleci i skubnie, potem tam. I takie skubanie doprowadziło Energetyczne na trzecie miejsce w tabeli, stąd sobotni mecz będzie pojedynkiem drugiej z trzecią drużyną w tabeli. Początek meczu w Szamotułach o godzinie 14.00.
Derby Wielkopolski w grupie 2 GLKS Barycz Janków Przygodzki kontra MKS Kalisz przełożone na 22. stycznia.
Zagrają panie w III Lidze Kobiet. W rozegranym już spotkaniu 13. kolejki Sparta Złotów chyba niespodziewanie przegrała w Szamotułach 1:3, co pewnie skomplikuje jej szanse na awans do Play-Off. Najprostsze zadanie wydaje się być przed SKF-em Poznań, który zagra z MKS-em Trzcianką. Gościnie nie ugrały w lidze jeszcze punktu, a SKF mocno walczy o Play-Off. Hit kolejki jednak w Pile. Wicelider mierzyć się będzie z liderem z Murowanej Gośliny. Obie drużyny mają w tabeli po 22 punkty, z tym, że pilanki mają rozegrany jeden mecz więcej. W pierwszym meczu SPS wygrał w Murowanej Goślinie 3:0.
W grupie drugiej dwa mecze, ale wielkich emocji się nie spodziewamy. Idąca po Play-Off Piątka Turek zagra u siebie z ostatnim w tabeli KTPS-em Konin, choć trzeba powiedzieć, że o ile punktów siatkarki z Konina dużo nie mają, o tyle meczów bez walki nie oddają i sety każdemu urwać potrafią. W drugim meczu derby Poznania, czyli starcie Energetyka z Volley’em, czyli ogrywanie młodzieży na meczu seniorek po dwóch stronach siatki.
Zakończyła się faza ligowa w III Lidze Mężczyzn. Walka o wygranie tego etapu była baaaardzo zacięta i emocjonująca do ostatniej kolejki. Przez większość sezonu prowadziła Astra Krotoszyn z zawodnikami ogranymi na szczeblu I ligi w składzie, ale tuż przed metą jakiegoś dobrego dopalacza zaaplikował sobie Volley Wieleń i rzutem na taśmę wyprzedził siatkarzy z Krotoszyna na mecie. O pierwszym miejscu zadecydowała większa ilość wygranych, bo punktów oba zespoły zgromadziły tyle samo, a w setach lepsza była Astra. Jednak o kolejności w tabeli decyduje najpierw ilość punktów, potem większa liczba wygranych meczów, a dopiero potem stosunek setów. I tym samym do Wieleń triumfował w rozgrywkach ligowych.
Zaczynamy zatem fazę Play-Off do której zakwalifikowało się osiem drużyn po fazie ligowej. Gramy systemem pierwszy z ósmym, drugi z siódmym, trzeci z szóstym i czwarty z piątym na zasadzie meczu i rewanżu. Przynajmniej w teorii, bo w jednym przypadku o awansie do ćwierćfinału zadecyduje jeden mecz. Tak się stanie w przypadku starcia Jokera 1 z Astrą Krotoszyn. Mecz z soboty w Pile został odwołany i o awansie zadecyduje mecz w Krotoszynie. Nie odbędzie się również w ten weekend meczu Jokera 2 z Liskowiakiem. Mecz został przełożony na 14. stycznia i dobędzie się w Liskowie co oznacza, że oba pojedynki tych zespołów będą właśnie w tym miejscu. Joker dwoma drużynami wyjeżdża na mocny turniej do Olsztyna i stąd właśnie prośby o przełożenie lub odwołanie ich meczów. Zagramy w dwóch miejscach. Do Gołańczy przyjedzie wygrany fazy ligowej czyli Volley Wieleń, a do Żerkowa uda się Energetyk Poznań.
Kadetki rozegrają pierwszy baraż o finał wojewódzki. Wiemy już, że w gronie finalistów mamy Energetyka Poznań, Spartę Złotów i Volley Piłę. Trwa walka o ostatnie miejsce w finale. W niedzielę odcinek pierwszy, czyli turniej barażowy w Kaliszu. Ostatni w I lidze po fazie ligowej MKS Kalisz gościć będzie zwycięzców grup z II ligi, czyli Piątkę Turek i ZSMS Poznań. Tylko wygrany zapewni sobie udział w drugim barażu, gdzie czekają już drużyny z miejsc cztery i pięć z I ligi, czyli Szamotulanin i Energetyk II. I tylko wygrany z drugiego barażu znajdzie się w finale wojewódzkim. No chyba, że nie będzie to Szamotulanin, wtedy finał zostanie powiększony do pięciu drużyn, bo Szamotulanin ma w swoim składzie Zuzannę Abrahamczyk, która na co dzień uczy się w SMS-ie Szczyrk i z tego tytułu finał szamotulankom się po prostu należy. Najpierw jednak turniej w Kaliszu, który wyłoni drużynę do drugiego barażu.
Będzie to jak widzicie naprawdę fajny siatkarski weekend i może być fajną odskocznią i przerwą w przedświątecznej gorączce. Zapraszamy zatem do (a nie na) hal lub przed wszelkiego rodzaju transmisje z meczów, bo będzie czym się emocjonować i co oglądać.