AktualnościIII liga KobietIII liga Mężczyzn

Klub Siatkarski Piła w II Lidze!

W miniony weekend odbyły się turnieje finałowe o awans do II ligi. Wzięły w nich udział cztery nasze zespoły, po dwa męskie i dwa damskie, ale awans udało się uzyskać tylko jednemu.

Panowie reprezentowali nas na turnieju w Racławówce (nauka geografii: wieś w województwie podkarpackim, powiat rzeszowski, gmina Boguchwała) i Lublinie (tu mamy wiarę w Waszą znajomość topografii Polski). Na Podkarpacie udał się Mistrz Wielkopolski – Tarnovia Volleyball Tarnowo Podgórne. W pierwszym meczu tarnowianie przegrali z Tygrysami Strzelin 2:3, w tiebreaku 15:17. Drugi mecz już kompletnie nie ułożył się po myśli naszych siatkarzy, bo ulegli Iskrze Warszawa 0:3. W meczu o honor, co znamy z większości imprez, w których występowała nasza piłkarska reprezentacja, Tarnovia ograła gospodarzy 3:2. Ostatecznie Tarnowo skończyło turniej na trzecim miejscu. Zwycięstwo i awans do drugiej ligi dla Tygrysów Strzelin.

Wicemistrz Wielkopolski – UKS Piątka Turek pojechała do Lublina. I trzeba obiektywnie przyznać, że ten turniej nie wyszedł siatkarzom Andrzeja Malczewskiego. Nie udało się tam wygrać żadnego meczu. Najpierw porażka do zera z A.Z. Iwaniccy Gubin, potem też bez zdobyczy setowej z MOSiR-em Sieradz, a na koniec wreszcie jakiś zacięty bój przeciwko gospodarzom – Karol KUL Lublin zakończony porażką 2:3 (w tiebreaku 13:15). Bez wygranej Piątka zajęła czwarte miejsce w turnieju. Awans dla MOSiR-u Sieradz – przypomnijmy, że to rywal Szamotulanina z turnieju półfinałowego.

Niefortunnie potoczył się turniej w Kętach, gdzie reprezentowała nas Barycz Janków Przygodzki. Turniej dość specyficzny, bo z udziałem tylko trzech drużyn – nie pojawiła się na nim Atena Warszawa. Kluczowym jak się potem okazało był mecz z z #Volley II Wrocław. Jankowianki przegrały ten mecz 2:3. I na nic potem zwycięstwo z gospodyniami 3:1, bo Kęczanin pokonał wrocławianki 3:0. W tabeli wszystkie zespoły zgromadziły po pięć punktów i o kolejności decydował stosunek setów, a ten okazał się najbardziej korzystny dla gospodyń. Janków na drugim miejscu, ale bez awansu.

Mamy jednak sukces, który zafundował nam KS Piła. Pilanki grały w Rzeszowie, gdzie rywalizowały z Developresem II Rzeszów, UNI II Opole i MKS-em Łomżą. Trzeba powiedzieć, że firmy dość prestiżowe, ale na boisku za słabe dla KS-u. Siatkarki prowadzone przez trenera Damiana Zemło najpierw pyknęły opolanki 3:0, potem bez straty seta rozprawiły się z drużyną z Łomży, a na koniec przejechały się po rzeszowiankach. Fantastyczny występ, świetna gra i awans nie podlegający żadnym wątpliwościom. Żeńska siatkówka w rozgrywkach centralnych wraca do Piły i mamy nadzieję, że na tej drugiej lidze się ten wyścig nie zakończy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *