Kolejne “konkursy” na organizację finałów wojewódzkich.
W związku z zaskoczeniem dla WZPS-u jakim było brak chętnych na organizację finału wojewódzkiego juniorek ponownie można zgłaszać oferty. Dodatkowo zostanie dokonany wybór na finały młodziczek i młodzików. Na juniorki termin dość krótki, bo do jutra. Na najmłodsze kategorie do końca miesiąca.
Już wcześniej poddawaliśmy w wątpliwość próby znalezienia organizatora na finał wojewódzki juniorek w przypadku, gdy pewne występu były dwa zespoły. Wyszło na nasze, bo nikt się nie zgłosił. Dlatego zarządcy siatkówką w Wielkopolsce dali drugą szansę. Ogłosili ponownie możliwość zgłaszania ofert, a uwaga, termin zgłaszania to 19 stycznia i wtedy też ma zostać ogłoszona decyzja. Gorzej tylko jeśli ktoś taką ofertę wyśle 19 stycznia, ale w późnych godzinach wieczornych. Na czas tworzenia tego tekstu, mamy trzech pewnych finalistów: Enea Energetyk Poznań i UKS Szamotulanin Szamotuły, które awansowały z grupy z grupy 4 oraz MKS Kalisz, który ma już taką przewagę, że też jest pewny uczestnictwa w finale. O jedno miejsce, dziś wieczorem w Turku powalczą Piątka z ZSMS-em Poznań. Na razie w tabeli o punkt lepsze siatkarki z Turku. Wtedy też poznamy pełny skład.
Z tego co udało nam się ustalić (bo niestety WZPS żadnych oficjalnych komunikatów nie podaje, a nawet dobra tradycja jaką były komunikaty z posiedzeń Zarządu została zaprzestana – ostatni taki jest z 4.02.2021) i o czym już informowaliśmy ofertę na organizację złożył Szamotulanin. Ale tu też wiemy, że władze zrobią wszystko, aby temu klubowi turnieju nie przyznać, bo nie. Bardzo nieoficjalnie doszły nas jeszcze informacje o przymiarce do organizacji finału juniorek przez Energetyka Poznań. Ale może być tam problem z dostępnością hali, bo ich domowa sala przy ul. Grunwaldzkiej nie nadaje się do organizacji finału wojewódzkiego z powodu braku miejsc dla publiczności. Hale “Chwiałka” też są w tym terminie mocno obsadzone i alternatywą pozostaje hala przy ul. Droga Dębińska, kiedyś Cityzen, gdzie odbędzie się finał juniorów. Ale też jeszcze trwają ustalenia co do dostępności tej hali na cały dzień. I przyznamy, że ta forma byłaby chyba najbardziej przystępna dla kibiców, bo byłaby pewność, że mecze juniorek i juniorów nie nałożą się godzinowo i każdy kibic będzie mógł na spokojnie śledzić te dwa turnieje bez konieczności wyboru, który mecz wybrać. Ostateczną decyzję poznamy w czwartek i mamy nadzieję, że również najszybciej jak to możliwe będziemy Was mogli o tym poinformować.
Dodatkowo WZPS ogłosił przyjmowanie ofert na organizację finału młodzików i młodziczek. U chłopców mamy już pewnych czterech finalistów: LOMS Joker Piła Powiat Pilski, ENEA Energetyk Poznań, MUKS Jantar Kalisz i MUKS Grom Kalisz. O dwa ostatnie w serii turniejów walczą IUKS Jedynka Poznań, SKS Murowana Goślina, KPS Progress Września i Tarnovia Volleyball Tarnowo Podgórne.
W Lidze Młodziczek również jesteśmy na etapie półfinałów. Tam jednak nie ma jeszcze żadnego pewnego finalisty. Dziewięć zespołów podzielonych na trzy grupy walczy o sześć miejsc. Czyli dwie najlepsze z każdej z nich, taki awans uzyskają.
Termin na składanie ofert przewidziano na 31 stycznia, gdzie półfinały w młodzikach mają się zakończyć 25 lutego, a w młodziczkach tydzień wcześniej. Mamy zatem nadzieję, że problemy z ofertami jak w przypadku finału juniorek się nie powtórzą. Być może przed tymi ostatnimi turniejami rozstrzygnięcia będą już znane. Same turnieje finałowe mają się odbyć w dniach 3-5 marca. Poniżej formularz, który należy przesłać do WZPS:
Wydarzyła się za to jeszcze jedna ciekawa sytuacja, ale w kategorii kadetek. Jak wiemy organizatorem turnieju będzie UKS Piątka Turek, a turniej miał się odbyć w dniach 10-12 lutego. Być może jednak turniej się wydłuży o jeden dzień. Wszystko przez to, że Enea Energetyk Poznań posiada zawodniczki w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Szczyrku. A nie od dziś wiadomo, że posiadanie zawodniczki w tej szkole automatycznie daje miejsce w finale wojewódzkim. Pod warunkiem, że zainteresowany klub wyśle stosowną informację do WZPS-u i “zarezerwuje” sobie takie miejsce. Z tego co wiemy, taka informacja do związku nie trafiła i Energetyk takiego miejsca sobie nie zagwarantował. Co gorsze, sportowo również jeszcze takiego miejsca sobie nie zapewnił, będzie mógł to zrobić w niedzielę, kiedy to będzie gospodarzem turnieju półfinałowego, w którym zmierzy się z UKŻPS-em Kościan i SPS Spartą Złotów. Tylko jeden z tej trójki wejdzie do finału. I teraz pojawia się kilka możliwości:
– Energetyk wygrywa turniej i melduje się w finale wojewódzkim.
– Energetyk nie wygrywa turnieju i do finału wchodzi Kościan lub Złotów, a aktualny mistrz Polski kończy grę.
– Energetyk nie wygrywa turnieju, ale Zarząd warunkowo przyznaje miejsce poznaniankom w finale, ale wtedy turniej wydłuża się i zamiast trzech będzie trwał cztery dni.
Otrzymywane sygnały mówią, że prezes Jacek Broński w przypadku opcji drugiej i trzeciej mocno optuje za trzecią. I uwaga: w pełni go tutaj popieramy. Rzadko nam się to zdarza, ale w tym przypadku jesteśmy jednomyślni. Po prostu szkoda, by przez jakieś niedopatrzenie administracyjne Mistrz Polski i regularny medalista MP nie miał szansy zagrać w finale wojewódzkim. Szkoda, aby Wielkopolska przez taką błahostkę pozbawiła się tak mocnego potencjalnie zespołu w rozgrywkach szczeblowych, szczególnie że będzie wzmocniona siatkarkami z SMS-u. Zatem tak, Energetyk bez względu na wynik półfinału powinien zagrać w finale.
Dziwi nas jednak pewna sprawa. Dlaczego nikt z WZPS-u nie skontaktował się z klubem, nie dopytał lub po prostu nie przypomniał, że takie pismo należy wysłać. Czyżby zarządzający nie mieli pojęcia ile mamy zawodników i zawodniczek w SMS-ach? Przecież taką wiedzę ma każdy kto interesuje się daną kategorią wiekową. Oczywiście można skontrować, że rolą związku nie jest przypominanie o takich rzeczach. A my to odwrócimy, że sędzia podczas meczu też przypomina trenerom o wykorzystaniu drugiej przerwy na żądanie czy przeprowadzonej piątej lub szóstej zmianie w trakcie seta. Czyli można poinformować lub przypomnieć, żeby po prostu nie było bałaganu. A prośba o trzeci czas czy próba dokonania zmiany nieregulaminowej niesie za sobą dużo mniejsze konsekwencje niż w przypadku zgłoszenia zawodniczki w SMS-ie.
I ostatnia kwestia czy Piątka Turek jako organizator będzie miała możliwości zorganizowania finału przez cztery dni. Dostępność hali, miejsc noclegowych czy wyżywienia. Być może w niedzielę sprawa się choć po części rozstrzygnie podczas turnieju półfinałowego, na którym planujemy się pojawić.