Początek grania na szczeblu? Na remis.
W miniony weekend po raz pierwszy w większości w tym sezonie na parkiecie pojawili się nasi szczeblowcy. Wystartowała pierwsza liga pań oraz drugie. Biorąc pod uwagę bilans wszystkich naszych zespołów – wyszło na remis.
Może nie źle, ale słabo z perspektywy wyniku wypadł pierwszy mecz Krispolu Września. Nasz jedynak w I Lidze Mężczyzn przegrał u siebie z Mickiewiczem Kluczbork 0:3, choć nie bez walki, bo dwa sety do 22, a jeden na przewagi do 26. I pewnie nie takiego startu życzyli sobie kibice we Wrześni biorąc pod uwagę, że Krispol w poprzednim sezonie zagrał w ćwierćfinałach, a Mickiewicz walczył o utrzymanie zajmując ostatecznie trzynastą pozycję z tabeli. Po dwóćh meczach Krispol w rubryce punkty ma dalej “jajeczko”.
Jeszcze przed sezonem w rozmowie z naszym serwisem trener Marcin Patyk zadeklarował, że w tym sezonie Enea Energetyk Poznań będzie walczył o awans do Tauron Ligi. Możecie o tym przeczytać i posłuchać tutaj. Od początku słowa zaczął zamieniać w czyny, bo na inaugurację poznanianki solidnie zlały Nike Węgrów 3:0. I celowo używamy słowa “zlały”, bo o ile w pierwszym przyjezdne się jeszcze jako tako broniły, o ile dwie kolejne partie wygrane przez Energetyka do 10 i 8 pokazują, że po gościach została tylko mokra plama na parkiecie. Dzięki takiemu bilansowi punktów Poznań znalazł się na czele tabeli i oby tak zostało do końca.
W II Lidze Mężczyzn mamy swoich trzech przedstawicieli. Z dobrych wiadomości możemy przekazać, że Konspol Słupca bez większych problemów ograł Trefla II Gdańsk 3:0. Z tych gorszych to porażki Energetyka Poznań u siebie ze Stoczniowcem Politechnika Gdańska 1:3 i Wilków Wilczyn też 1:3 na wyjeździe w Sobieskim Arena Żagań.
Terminarz, wyniki i tabele II Ligi Męskiej do zobaczenia tutaj.
Jak już mieliście okazję się dowiedzieć z naszych “łamów” II Liga Kobiet jest w tym roku szczególnie interesująca dla Wielkopolski. A jak ktoś pominął nasze poprzednie wpisy przypomnimy, że na dziesięć zespołów aż siedem to nasze. W pierwszej kolejce mieliśmy kumulację derbów. Sześć drużyn rywalizowało między sobą, a jedna walczyła z obcymi. Tym rodzynkiem był Biofarm Szamotulanin Szamotuły, który z Łodzi, gdzie mierzył się z ŁKS-em przywiózł wygraną 3:1. Pozostałe pojedynki to już sprawy wewnętrzne Wielkopolski.
Świetnie sezon rozpoczął beniaminek z Jankowa Przygodzkiego. W swoim pierwszym meczu na szczeblu II ligi odniósł zwycięstwo nad Energetykiem w Poznaniu 3:0. Zacięty bój mogli zobaczyć kibice zgromadzeni w Kościanie. Miejscowy UKŻPS dopiero po tiebreaku uległ ZSMS-owi Poznań 2:3. Na trzeci mecz drużyn z Wielkopolski pierwszej kolejki będziemy musieli poczekać do 12. listopada, bo na ten termin został przełożony mecz MKS-u Kalisz z KS-em Piłą.
Terminarz, wyniki i tabela II Ligi Kobiet po kliknięci tutaj.