Energa MKS Kalisz odpadł z Pucharu Polski.
Seta zabrakło Energa MKS-owi Kalisz by znaleźć się w turnieju finałowym Pucharu Polski Kobiet. Po zaciętym i wyrównanym meczu kaliszanki przegrały 2:3 z Budowlanymi Łódź. Nam zostaje zatem kibicowanie siatkarkom z Wielkopolski, które zagrają w tym turnieju.
Ostatni raz te zespoły spotkały się miesiąc wcześniej w ramach szóstej kolejki Tauron Ligi. Mecz podobnie jak ten wtorkowy odbył się w Łodzi. Wtedy gospodynie wygrały 3:1, ale dobra forma kaliszanek w ostatnich kolejkach dawała nadzieję, że na turniej finałowy Pucharu Polski pojedziemy kibicować kaliskiej drużynie.
Początek meczu nasze nadzieję zwiększył, bo lepiej w mecz wyszły nasze dziewczyny. Ich prowadzenie wynosiło nawet sześć punktów przy stanie 12:6. Potem jednak inicjatywę przejęły gospodynie doprowadzając do remisu po 18. Kolejny pojawił się przy stanie 21:21. Najpierw jednak pewny punkt zdobyła Karolina Drużkowska, a seta zakończyła skutecznym blokiem Aleksandra Cygan. Ostatecznie skończyło się 25:22 dla MKS-u.
Zupełnie odwrotnie rozpoczęła się druga partia, bo od prowadzenia miejscowych 5:1. Kaliszanki jednak wzięły się w garść i ruszyły w pogoń. Udało się to przy stanie 11:11. Potem przez dłuższy czas rozpoczął się ping-pong punkt za punkt. Dopiero w końcówce seta łodzianki zagrały z lepszą skutecznością uzyskując trzy punkty przewagi przy 23:20 i te trzy punkty dowiozły do końca – 25:22.
O trzecim secie napiszemy tylko, że Grot Budowlane od początku do końca były na prowadzeniu i wygrały go 25:18.
Za to piać z zachwytu możemy relacjonując czwarte starcie. Nie było w nim słabych punktów po kaliskiej stronie. Wychodziło praktycznie wszystko. Wymienioną wcześniej Drużkowską, świetnie wsparła w ataku Aleksandra Wójcik oraz reszta zespołu. W kulminacyjnym momencie MKS prowadził nawet 21:5. Ostatecznie skończyło się do 10, ale set ten dał nam wiarę, że Budowlane się nie podniosą i zobaczymy MKS w półfinale Pucharu Polski.
Jak to w siatkówce kobiecej bywa zwroty akcji mogą pojawić się każdym momencie. I niestety tak się stało w tiebreaku. Znów, podobnie jak w trzecim secie zdominowały go gospodynie i przy wielu błędach kaliszanek wygrały decydującą partię 15:6 i to one meldują się w walce o trofeum.
A skoro byliśmy na meczu to porozmawialiśmy po meczu z zawodniczkami obu klubów. Z Budowlanych o kilka słów poprosiliśmy siatkarki związane w przeszłości z Wielkopolską: Adriannę Kukulską związaną w przeszłości z Siatkarzem Koło, Piątką Turek czy PTPS-em Piła oraz Julią Kąkol (przed zamążpójściem – Twardowską), wychowanką UKS Środa Środa Wielkopolska. Z kolei z MKS-u przed naszą kamerą wypowiedziała się Aleksandra Wójcik i trener Marcin Widera:
Finały podobnie jak w kilku poprzednich latach odbędzą się w Nysie. W ramach chwalenia się dodamy, że pracowaliśmy muzycznie przy tym turnieju w 2019 roku.
Kolejny mecz Energa MKS Kalisz zagra w Tauron Lidze z Developresem Rzeszów w piątek o godzinie 19 w Kaliszu.
Pingback: Siatkarski InfoWeekend 5-8 stycznia 2023. | Wielkopolska Siatkówka