Finał Mistrzostw Polski w Siatkówce Plażowej Września 2022.
W miniony weekend na Wrzesińskich Obiektach Sportowo-Rekreacyjnych odbywały się Mistrzostwa Polski w Siatkówce Plażowej Kobiet i Mężczyzn. Po trzech dniach zawodów tego najważniejszego turnieju plażówki wyłoniono medalistów.
Kobiety w liczbie 16 par pojawiły się na starcie jako pierwsze. Z numerem pierwszym rozstawiona była reprezentacyjna para Katarzyna Kociołek i Marta Łodej, będąca w pierwszej dziesiątce na Mistrzostwach Europy w Monachium. Na początek dziewczyny rozegrały trudne spotkanie z Magdaleną Saad i Aleksandrą Lipską, wygrany dopiero w tiebraku, a następnie 2:0 z duetem Tylutki/Kłoda. W sobotę po przegranym spotkaniu z Jagodą Gruszczyńską i Aleksandrą Wachowicz, turniejowe jedynki wygrały z turniejową trójką Łukaszewska/Błasiak i zameldowały się w półfinałach. Wygrana z teamem Wiatr/Kaczmarek dała przepustkę do walki o złoto.
Joanna Wiatr i Agata Kaczmarek turniej rozpoczynały z numerem 15. W piątek pokonały najpierw kadrową parę Jundziłł/Ceynowa, a następnie turniejową siódemkę Wołoszyn/Chyła. W sobotę zwyciężyły niepokonany w piątek duet Legieta/Jochym i zameldowały się w półfinałach. Po przegranej z kadrowiczkami dziewczynom, które duet stworzyły przed finałami, pozostała walka o brąz.
W drugim półfinale znalazły się pochodząca z Wrześni Jagoda Gruszczyńska grająca w parze z Aleksandrą Wachowicz. Dziewczyny wygrały oba piątkowe mecze – najpierw z brązowymi medalistkami Mistrzostw Polski Juniorek Julią Kielak i Mają Kruczek, a następnie z brązowymi medalistkami Plaży Wolności Aleksandrą Zdon i Izabelą Zackiewicz. W sobotę jak już pisaliśmy dziewczyny zwyciężyły turniejową jedynkę, a następnie pokonały parę Legieta/Jochym i czekaliśmy na ponowne starcie par Kociołek/Łodej i Gruszczyńska/Wachowicz.
Kingta Legieta i Nicole Jochym przystąpiły do turnieju z numerem 6. W piątek pokonały duety Szczytowicz/Tokarska, a następnie Łukaszewską/Błasiak. W sobotę panie najpierw przegrały z parą Kaczmarek/Wiatr, a następnie walkę o finał z Jagodą i Olą.
Panie mecze o medale rozpoczęły w samo południe. Brąz zdobyły bardziej utytułowane Kinga Legieta i Nicole Jochym, które pokonały chyba największą niespodziankę turnieju parę Joanna Wiatr/Aneta Kaczmarek, które dopiero w turnieju finałowym grały ze sobą po raz pierwszy.
Licznie zgromadzeni kibice czekali na crème de la crème, czyli walkę o złoto. Czy będzie rewanż za ćwierćfinały? Nic z tego. Jagoda Gruszczyńska i Aleksandra Wachowicz ponownie we Wrześni pokonały Katarzynę Kociołek i Martę Łodej i mogły się cieszyć ze złotego medalu.
Siatkówkę plażową bardzo mocno wspiera firma Tatarek, która była sponsorem trzech zespołów, a te odwdzięczyły się miejscami w czołowej czwórce. Podczas całego turnieju dziewczyny wspierał właściciel firmy Jerzy Tatarek, z którym rozmawialiśmy:
Na starcie u Panów pojawiły się 24 pary, a wśród nich reprezentanci Polski. Z pierwszym numerem do rywalizacji przystąpili Piotr Kantor i Jakub Szałankiewicz. W piątek ograli parę Czachorowski/Lejawa, a w sobotni poranek duet Wawrzyńczyk/Korycki. Po południu liderzy trafili na zespół Ociepski/Kądzioła. Po emocjonującym meczu reprezentanci Polski wygrali w tie-braku i zameldowali się w półfinałach.
Rozmawialiśmy z Jakubem Szałankiewiczem, który poza tym, że jest czynnym zawodnikiem, rozpoczął także karierę trenerską:
Marcin Ociepski i Michał Kądzioła po piątkowej wygranej z mistrzami Polski kadetów i wice-mistrzami Polski juniorów – parą Besarab/Beta w sobotę pokonali duet Kownacki/Sobstyl i po przegranej z turniejową „jedynką” rozegrali jeszcze jeden mecz z parą Sdebel/ Malec wygrywając 2:0 i dołączając do półfinałowej pary Zdybek/ Lewandowski.
Jakub Zdybek i Paweł Lewandowski byli rozstawieniu z „dwójką” i bronili tytułu zdobytego w ubiegłym roku. Na początek ograli zespół Sdebel/Malec, który w Poznaniu zameldował się na piątym miejscu. W sobotę panowie postanowili pograć dłużej, dwa sety to za mało, więc najpierw w tiebreaku pokonali parę Lewicki/ Maziarek, a następnie w takim samym stosunku duet Brożyniak/ Janiak i już mogli obserwować potencjalnych rywali, z którymi mieli się spotkać w niedzielę.
Czwartymi do kompletu półfinałów zostali Jędrzej Brożyniak i Piotr Janiak. Po piątkowej wygranej z brązowymi medalistami poznańskiej Plaży Wolności Zięba/Krasiński, w sobotę wygrali z turniejową „trójką” Miszczuk/ Kruk, a następnie ulegając po trzysetowym boju parze Zdybek/ Lewandowski. O wejście do finału mierzyli się z parą Wawrzyńczyk/Korycki. Z tymi niezwykle sympatycznymi zawodnikami rozmawialiśmy przed tym meczem:
Niedzielne półfinały rozpoczęły się od meczu turniejowej „jedynki” z wojskowymi Gwardii Wrocław. Reprezentanci Polski nie dali szans Brożyniakowi i Janiakowi i wygrali 2:0. Kolejny trzysetowy mecz wrzesińskiej publiczności zaprezentowali Jakub Zdybek i Paweł Lewandowski. Po niezwykle emocjonującym meczu, który trwał aż 73 minuty (!!!) ulegli parze Ociepski/Kądzioła. O zaciętym spotkaniu niech świadczą wyniki poszczególnych setów: 22:20, 19:21, 18:20.
Mecz o trzecie miejsce wygrali ubiegłoroczni mistrzowie i pełne trybuny oczekiwały na ostatni mecz turnieju. Pary walczące o złoto spotkały się w sobotę, gdzie lepsi okazali się Piotr Kantor i Jakub Szałankiewicz. Czy będzie rewanż czy też reprezentanci powtórzą wynik dnia poprzedniego? Po wspaniałym widowisku rewanż się udał i złote medale na szyi zawiesili Marcin Ociepski i Michał Kądzioła. Ta para zwyciężyła także na Plaży Wolności rozgrywanej w Poznaniu a wywiad do zobaczenia tutaj.
Na turnieju spotkaliśmy trenerów reprezentacyjnych. Był Mariusz Prudel, a także znany z Poznania Mateusz Radojewski, z którym udało nam się porozmawiać:
Turniej we Wrześni to kolejny duży turniej siatkarski. Ile trzeba wysiłku aby go zorganizować, opowiadali już wcześniej Robert Wardak oraz Andrzej Bandosz. Tym razem o komentarz poprosiliśmy sędziego głównego turnieju Henryka Darochę.