AktualnościMłodziczkaMłodzik

Finaliści młodziczek i młodzików w komplecie.

Jednak całe przedstawienie sytuacji z lig młodziczek i młodzików powinniśmy zatytułować: Nie przyjedziemy sobie na turniej i co nam zrobicie? Bo oprócz tego, że poznaliśmy wszystkich finalistów, to dwa kluby postanowiły bez większych powodów nie przyjeżdżać na ostatnie turnieje w tych kategoriach.

W jaki sposób oceniamy pracę i sposób prowadzenia rozgrywek w tym sezonie przez rodzimy związek mogliście się już przekonać wiele razy. Podobnie regulaminy zaczęły traktować kluby. W Lidze Młodzików równolegle toczyły się dwie rywalizacje. Pierwsza, której stawką był awans do finału wojewódzkiego. Cztery drużyny w trakcie czterech turniejów walczyły o dwa miejsca premiowane udziałem w finale. W ostatnim rozegranym w Murowanej Goślinie najlepiej spisali się młodzicy Tarnovii Volleyball Tarnowo Podgórne i to oni wraz z Jedynką Poznań wywalczyli awans do finału wojewódzkiego. Pierwsze miejsce w całej rywalizacji zajęła Jedynka, która na sześć meczów wygrała pięć, jedno zwycięstwo mniej zanotowali siatkarze z Tarnowa Podgórnego. Trzy wygrane dla KPS-u Progress Września, ale dało to trzecie miejsce, nie udało się z kolei wygrać ani jednego meczu drużynie z Murowanej Gośliny.
Równoległą “rywalizację” toczyły zespoły, które jeszcze w ubiegłym roku zakwalifikowały się do finału wojewódzkiego. Im Wydział Rozgrywek zafundował jakże emocjonujące i o zerową stawkę mecze o “rozstawienie w finale”. Czyli kompletnie o nic, bo przecież w finale wojewódzkim i tak każdy zespół zagra z każdym. I tak samo jak my, do tej rywalizacji podszedł jeden z klubów, który w czwartek wieczorem wysłał informację do Wydziału Rozgrywek, że ma problemy z chorobami i kontuzjami i nie pojawi się na turnieju. Po co jechać z jednego końca województw na drugi na turniej, który ma zerowe znaczenie. I co zrobił WR? Nic. Nakazał rozegranie jednego meczu między pozostałymi drużynami. Tylko z drugiej strony po co ten mecz? Po co tym klubom generować koszta? Mecz się odbył. Z komunikatu WR czytamy, że ten zajmie się sprawą po weekendzie. Czyli może nie zrobić nic jak do tej pory i uznać, że każdy klub będzie mógł sobie wybierać turnieje, na które musi jeździć, a na które nie lub orzec dwa walkowery i ukarać klub, który postanowił nie jechać kwotą 1500 zł (wedle komunikatu organizacyjnego na sezon 2022/2023 pierwszy walkower to kara 500 zł, kolejny 1000, trzeci – wycofanie z rozgrywek). Warto dodać, że w tym komunikacie widnieje też zapis, że “WZPS przekaże do klubu poszkodowanego 50% orzeczonej kwoty za walkower”, czyli połowę tej kwoty powinny otrzymać kluby, które na wyznaczonym turnieju się pojawiły. O ile jakakolwiek decyzja w ogóle zapadnie. I zaznaczamy również, że nie jesteśmy za tym, aby karać walkowerem jakikolwiek klub po fakcie. Naszym zdaniem zamiast być biernym niczym strach na wróble na urokliwym polu, WR powinien zareagować tuż po otrzymaniu powyższej informacji. I albo wymóc na klubie przyjazd na turniej, w którym był zobligowany uczestniczyć, albo odwołać cały turniej i nie generować kosztów klubowi gospodarza na organizację (hala, sędziowie, opieka medyczna itd), a klubowi z dojeżdżającemu kosztów wyjazdu.
Pełny skład finału wojewódzkiego młodzików prezentuje się następująco: IUKS Jedynka Poznań, Tarnovia Volleyball Tarnowo Podgórne, LOMS Joker Piła Powiat Pilski, ENEA Energetyk Poznań, MUKS Grom Kalisz i MUKS Jantar Kalisz.
Wszystkie wyniki Ligi Młodzików do zobaczenia tutaj.

Ale, że WR nie zrobił nic, dokładnie taka sama sytuacja miała miejsce w przypadku Ligi Młodziczek. W jedynej grupie 17, czyli tej jedynej, która walczyła jeszcze o miejsca w finale wojewódzkim w ten weekend miały się odbyć dwa turnieje, które zostały przełożone z wcześniejszych terminów. Zainteresowane zespoły to UKS 17 Kalisz, UKS Piątka Turek i SPS Volley BoxPro Volley Piła. Podobnie jak pierwszy turniej rozegrany jeszcze 14 stycznia, w sobotę najlepsze na parkiecie były zawodniczki z Turku, które wygrały dwa mecze. Podobnie też jak w styczniu, w meczu pilanek z kaliszankami, to zawodniczki z Kalisza były lepsze. Dlatego już w sobotę poznaliśmy finalistki, czyli Piątkę Turek i UKS 17 Kalisz. Ale pozostał jeszcze do rozegrania jeden turniej w Turku, aby zamknąć całą rywalizację. I tym razem w rolę klubu z młodzików wcielił się zespół młodziczek. W sobotę przed godziną 15 wysłał informację, że nie ma zamiaru pojawić się na ostatnim turnieju, bo ma inne priorytety. Tu powołał się na mecz kadetek, gdzie występują młodziczki czy mini siatkówki, gdzie też w kadrze młodziczek są siatkarki z kategorii mini oraz, że to daleko, a rywalizacja jest już rozstrzygnięta. Reakcja WR? Trzeba powiedzieć, że dość konsekwentna, czyli nakazał rozegranie jednego meczu. I lakoniczny komunikat, że “dalsze działania będą podjęte po weekendzie“.
Pełny skład finału młodziczek przedstawia się następująco: ENEA Energetyk Poznań, UKS Szamotulanin Szamotuły, MKS Kalisz, UKS ZSMS Poznań, UKS Piątka Turek i UKS 17 Kalisz.
Wszystkie wyniki Ligi Młodziczek do zobaczenia tutaj.

Na następny sezon proponujemy, aby przed opublikowanie wszystkich systemów rozgrywek naprawdę skonsultować się z klubami i wszystko spisać na papierze, aby podobnych sytuacji nie było. Może warto też podzielić województwo na jakieś makroregiony, aby kluby nie wybierały sobie na jaki turniej im się opłaca jechać, a na który nie. I co najważniejsze wszystkich traktować równo, bo do tego też pojawiają się wielkie wątpliwości. A co najgorsze po raz kolejny stajemy się pośmiewiskiem jeśli chodzi o sposób prowadzenia i organizacji rozgrywek.
Dziękujemy klubom, które do nas takie informacje przesyłają i informują o tym co się dzieje w województwie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *