LOMS Joker Piła Mistrzem Wielkopolski Młodzików!
Przed ostatnim dniem finału wojewódzkiego młodzików sporo już wiedzieliśmy, ale nie znaliśmy tych najważniejszych rozstrzygnięć – medalowych. Czekał nas wielki finał o złoto, bezpośrednie starcie o brąz i mecz pocieszenia o piąte miejsce w województwie.
Pierwszym meczem turnieju było starcie o medal brązowy. W bezpośrednim starciu o krążki zmierzyli się IUKS Jedynka Poznań z MUKS Jantarem Kalisz. W tabeli drużyny dzielił jeden punkt, więc zwycięzca będzie lubił brąz. Mecz był bardzo wyrównany i w każdym secie trzymający w napięciu do końca. Ostatecznie mecz ten zakończył się wygraną 2:0 Jedynki Poznań w setach 25:23 i 27:25. Tym samym poznaniacy z Jedynki zdobyli brązowy medal, kolejne trofeum do gabloty klubowej w tym sezonie.
Drugi mecz był taki trochę o honor, ale jak się okazało nie tylko, bo żadna z drużyn nie miała już szans na medal. Mowa o starciu Tarnovii Tarnowo Podgórne z Gromem Kalisz. W tym meczu lepsi siatkarze z Kalisza, a wygrana Jedynki z Jantarem spowodowała, że Grom wyprzedził swoich kolegów z Kalisza w tabeli i zajął czwarte miejsce. To ważne, gdyż uzyskał tym samym awans do rozgrywek szczeblowych.
Przyszedł w końcu czas na wielki finał, czyli mecz o mistrzostwo Wielkopolski. Niepokonani do tej pory gospodarze – LOMS Joker Piła kontra Enea Energetyk Poznań, który również nie zaznał jeszcze porażki. Oba kluby były zresztą poza zasięgiem reszty zespołów, bo nie straciły wcześniej seta. Wypełniona po brzegi hala w Pile buzowała na całego. Chyba lepiej tę presję na początku meczu znieśli poznaniacy, bo wygrali pierwszego seta 25:18. W drugim secie sytuacja się odwróciła, bo to Joker okazał się lepszy 25:18. O mistrzostwie miał zadecydować tiebreak, drugi w tym turnieju. Wcześniej trzy sety zagrali między sobą siatkarze z Kalisza w pojedynku derbowym. Grom pokonał Jantara 2:1. W meczu finałowym lepsi okazali gospodarze, którzy wygrali tę partię 15:11 i to oni zostali Mistrzem Wielkopolski w sezonie 2022/2023.
O komentarz do turnieju poprosiliśmy trenera zwycięskiej drużyny i gospodarza finału wojewódzkiego Jacka Wysockiego:
Celem na ten sezon było Mistrzostwo Wielkopolski, aczkolwiek wiedzieliśmy, że Energetyk będzie bardzo wymagającym rywalem, będący na tym samym poziomie i podobnym potencjale sportowym co nasza drużyna. Zarówno Joker jak i Energetyk były trochę w tym sezonie o szczebel nad innymi zespołami. Widać to choćby było podczas finału, gdzie nie straciliśmy seta z innymi oraz w lidze, gdzie te mecze też wygrywaliśmy raczej łatwo. Zdarzały się jakieś urwane sety, ale głównie spowodowane brakami kadrowymi, albo prowadzonymi przez nas rotacjami w meczach niż to, że nasi przeciwnicy byli silni. Pewnie spore znaczenie miało też to, że Joker i Energetyk grali rocznikiem docelowym, czyli 2008, a pozostałe drużyny grały w dużej mierze młodszymi chłopakami. W województwie nie ma dużej ilości chłopców w roczniku 2008 w Wielkopolsce. Myślę, że to mogła być ta różnica świadcząca o naszej sile.
Jeśli chodzi o tytuł mistrzowski, to bardzo nas to cieszy, bo nie będziemy ukrywać, że na naszym zespole pojawiła się dość spora presja, bo ani w juniorze, ani w kadecie nie udało się w tym sezonie zdobyć złotego medalu, więc bardzo liczyliśmy na młodzika. A jeśli chodzi o sam mecz finałowy, to był on bardzo wyrównany. Pierwszego seta wygrał Energetyk do 18, drugiego my zwyciężamy do 18, a sam tiebreak to wariactwo. My prowadziliśmy 7:3, by za chwilę przegrywać 8:11. Na koniec to jednak my wygraliśmy 15:11, więc sinusoida w tym meczu była niesamowita. Sprawiło nam to dużo radości.
Naszym celem w rozgrywkach szczeblowych jest awans do finałów Mistrzostw Polski, choć wiemy jak daleka jest do tego droga. Jest to nasz cel, który sobie postawiliśmy przed sezonem i do którego dążymy. Ważne jednak, żeby każdy kolejny mecz wygrać i skupiać się trzeba będzie na każdym kolejnym etapie. Od tego roku rozgrywki szczeblowe zaczynają się już od etapu 1/8. Z każdego województwa wychodzą cztery zespoły. Nie będę ukrywał, że jako mistrz w tym pierwszym etapie będę miał dość łatwą przeprawę. Zmierzymy się w roli gospodarza z Astrą Nowa Sól i drużynami z Koszalina i Człuchowa. Trochę trudniejszą drogę będzie miał Energetyk, który w pierwszym turnieju zmierzy się z Treflem Gdańsk, moim zdaniem jednym z kandydatów do medalu Mistrzostw Polski. To bardzo silny zespół, ściągnięci chłopacy z całej Polski. Są też inne ciekawe ekipy w Polsce, ale uważam, że Joker i Energetyk mogą z nimi rywalizować.
Jesteśmy też bardzo zadowoleni z organizacji, a przede wszystkim z frekwencji na trybunach. Myśleliśmy może, że w piątek, gdy mecze zaczęły się rano i w godzinach południowych obowiązki zawodowe będą jakimś ograniczeniem w przybyciu kibiców. Nic z tych rzeczy. Może poza jednym meczem, gdy spotkały się dwie drużyny z Kalisza, było ich trochę mniej, ale to też pewnie przez odległość z Kalisza do Piły. W pozostałych meczach czy to z udziałem ekip poznańskich czy z Tarnowa Podgórnego, fani pojawili się na trybunach w dużej liczbie. A w meczu finałowym na trybunach było 400-500 osób, a doping był tak głośny, że ciężko było przekazać zawodnikom jakieś podpowiedzi z uwagi na hałas panujący w hali. Naprawdę atmosfera godna finału i mecz także godny finału. Widać to było także po chłopakach, że przy tak licznej i energicznej publiczności, stres także odgrywał znaczną rolę. Błędy, których nie popełniali wcześniej przydarzały się w tym spotkaniu. Nawet jeden chłopak, z którym rozmawiałem po meczu przyznał, że przypomina sobie dopiero końcówkę tiebreaka, a wcześniejszych fragmentów już nie. Takie buzowały w zawodnikach emocje. U nas widać to było w pierwszym secie, w Energetyku w drugim. Falowała gra w tym finale. Jeśli była dobra seria to przez dłuższy czas. Ale gdy coś się zacięło, to każda kolejna akcja powodowała większy stres i pojawiały się kolejne błędy w grze. Mecz był na bardzo wysokim poziomie emocjonalnym.
Mam w tym sezonie niezastąpionych kibiców, których można nawet nazwać fanatykami, bo jeżdżą za naszą drużyną nawet na turnieje towarzyskie. Dlatego mam nadzieję i jestem pewien, że będą nam również towarzyszyć w kolejnych etapach Mistrzostw Polski.
Turnieje 1/8 odbędą się w dniach 18-19 marca i LOMS Joker Piła będzie organizatorem swojego. Pozostałe drużyny wyjeżdżają w Polskę. Trzymamy kciuki za wszystkich naszych reprezentantów, czyli także za Enea Energetyka Poznań, Jedynkę Poznań i Grom Kalisz, aby zaszły w rozgrywkach szczeblowych jak najdalej.