AktualnościJuniorka

Przed ćwierćfinałami juniorek.

W czwartek rozpoczynają się ćwierćfinały Mistrzostw Polski juniorek. Nasze województwo reprezentuje pięć zespołów. Poznajmy ich rywali i sprawdźmy jakie mają szanse.

Nie ukrywamy, że przygotowanie poniższego tekstu wymagało od nas wiele pracy, gdyż strony związków siatkarskich rzadko kiedy czytelnie opisują rozgrywki czy podają wyniki swoich rozgrywek. W większości trzeba było szukać informacji na stronach klubowych. Ogólnie lipka i z dumą możemy się pochwalić, że takiego serwisu jak Wielkopolska Siatkówka, gdzie jest wszystko tak jasno i szczegółowo przedstawiane nie ma w całej Polsce.

Zaczynamy od grupy 1, do której trafił czwarty zespół Wielkopolski – UKS Piątka Turek. Pojedzie na swój turniej do Stężycy i zagra w podgrupie B. Jej rywalami będą tam Solna Wieliczka mistrz województwa Małopolskiego i Joker Świecie – wicemistrz Kujawsko-Pomorskiego. Siatkarki z Turku mecze w grupie zagrają w piątek. Najpierw z Jokerem, potem z Solną. Ich rywalki mecz między sobą zagrają już w czwartek. W drugiej podgrupie oprócz gospodyń ze Stężycy mierzyć się będą jeszcze Stal Śrubiarnia Żywiec i Karpaty Krosno. System rozgrywek jest tak skonstruowany, że do fazy finałowej awansują dwie najlepsze drużyny z każdej podgrupy, które w sobotę i niedzielę zagrają mecze z zespołami z przeciwnych podgrup. Awans do półfinałów uzyskają dwie drużyny z całego turnieju.
I nie będziemy ukrywać, że Piątka będzie mieć bardzo trudno z awansem do dalszych rozgrywek. Głównymi faworytami będą Wieżyca Stężyca, brązowy medalista MP juniorek z tamtego roku i Solna Wieliczka, która wprawdzie w tamtym sezonie zakończyła zmagania w ćwierćfinałach, ale sporo zawodniczek na co dzień występuje na szczeblu I ligi.

Do grupy 3 los przydzielił mistrza Wielkopolski – Enea Energetyka Poznań. W pierwszej fazie turnieju poznanianki mierzyć się będą z Akademią Siatkówki AZS AWF-em Wrocław i KPS-em Czaplinek. Zespół z Wrocławia w swoim województwie zajął trzecie miejsce, ustępując miejsca dwóm zespołom #volley Wrocław. Z kolei KPS to drugi zespół województwa Zachodnio-Pomorskiego, ale warto dodać, że do rozgrywek juniorek zgłosiło się tam całe pięć drużyn, w tym dwa z Czaplinka. Awans Energetyka do fazy finałowej jest obowiązkiem. W drugiej podgrupie bić się będą gospodynie MKS Avia Świdnik – mistrz województwa lubelskiego i UKS SMS Wybicki Kielce – drugie miejsce w Świętokrzyskim. Nie omieszkamy dodać, że tam do „ligi juniorek” zgłosiły się całe trzy zespoły. Patrząc na zestaw całego turnieju, klub z Wrocławia i Avia – ubiegłoroczny półfinalista MP Juniorek, mogą się postawić poznaniankom, a pewnie resztę zespołów ograłyby czołowe wielkopolskie młodziczki. Dodajmy, że siatkarki Marcina Orlika bronią tytułu Mistrza Polski. Poznanianki w czwartek zagrają z reprezentantkami Dolnego Śląska, w piątek poprawią z Czaplinkiem. Witamy Energetyka w półfinale.

Grupa 4 swoje mecze grać będzie w Zielonej Górze. I w porównaniu do wyprawy Energetyka do Lublina jest to rzut beretem. Na tym turnieju nasze województwo reprezentować będzie SPS Volley Piła. Zespół Andrzeja Zapaśnika zajął piąte miejsce w naszej lidze, ale ze względu na wolne miejsce (nie wszystkie województwa zgłaszają przynależną im ilość zespołów) zagra w rozgrywkach centralnych. W swojej podgrupie zmierzy się z Chemikiem Olsztyn – mistrzem Warmińsko-Mazurskiego i Spartą Kraków – trzeci zespół z Małopolski. Chemik w tamtym sezonie zmagania zakończył na ćwierćfinale, którego był gospodarzem i zajął tam czwarte miejsce na pięć drużyn, a wyżej do Chemika uplasował się m.in. Szamotulanin. Sparta też grała w ćwiartce w tamtym sezonie i na tym szczeblu zajęła ostatnie miejsce w swoim turnieju. Dlatego biorąc pod uwagę fakt, że Wielkopolska jest piekielnie silna, prognozujemy, że pilanki do fazy półfinałowej mają szansę awansować. Tam jak już zaznaczyliśmy będą gospodynie UKS 13 Zielona Góra – mistrz lubuskiego, ale który w tamtym sezonie zakończył grę na tym poziomie zajmując ostatnie miejsce i San-Pajda Jarosław, drugie miejsce w Podkarpackiem i Volley Świdnica – czwarte miejsce z dolnośląskiego (w tamtym sezonie ostatnie na ćwiartce w Olsztynie). Pozdrawiamy z tego miejsca tamtejszy związek piłki siatkowej, który ma fajną nazwę strony internetowej – podkarpackasiatkowka, ale pod względem wyników np. ligi juniorek nie znajdziecie tam kompletnie nic. W razie czego zapraszamy na kurs. Ale do rzeczy. Z tego zestawu, najsolidniej prezentuje się San-Pajda, którego pierwszy zespół gra w I lidze, a drugi zespół w II. W tamtym roku półfinalista Mistrzostw Polski, gdzie dostał baty od naszego Energetyka. Reszta zespołów raczej na zbliżonym poziomie i SPS Volley naszym zdaniem z szansami na awans. Pilanki zaczną grę już w czwartek meczem z Chemikiem, w piątek zagrają z Krakowem.

Idziemy dalej i trafiamy do grupy 5. Tam grać będzie Szamotulanin Szamotuły, a gospodarzem UKS SMS Police. Rywalami w podgrupie ŁKS Łódź i Truso Elbląg. I o ile z ŁKS-em będzie po prostu ciężko, bo to szósty zespół z poprzedniego sezonu w Polsce (z tego miejsca pozdrawiamy włodarzy związku w łódzkiem, za ich stronę internetową i przykład, jak nie powinna wyglądać strona związkowa. Jeden wielki b..ałagan). Truso Elbląg to wicemistrz z Warmii. Ten poprzedni sezon zakończył na fazie ćwierćfinałów, czyli tak samo jak Szamotulanin. Uważamy, że między tymi zespołami stoczy się walka o awans do fazy finałowej. W pierwszej grupie oprócz policzanek zagrają Gdyńska Akademia Siatkówki i LOS Nowy Dwór Mazowiecki. I tu mamy mały zgryz, bo SMS wg strony Zachodnio-Pomorskiego Związku Piłki Siatkowej w ogóle nie grał w tamtejszej lidze juniorek. Być może status SMS PZPS, automatycznie premiuje klub w 1/4 MP? W każdym razie, klub w tamtym sezonie zakończył grę na etapie półfinałów MP. Pocieszającym jest fakt, że w II lidze Szamotulanin jest wyżej niż klub z Polic, mniej pocieszające, że w bezpośrednich starciach lepsze były policzanki. Zespół z Gdyni zajął drugie miejsce w swoich rozgrywkach, a w tamtym sezonie skończył na ćwiartce. Z kolei Nowy Dwór Mazowiecki zajął u siebie w województwie czwarte miejsce, ale też trzeba podkreślić, że Mazowsze jest dosyć mocne. W tamtym sezonie nie odnotowaliśmy udziału LOS-u w rozgrywkach centralnych. Szamotulanin swoje mecze grupowe zagra w piątek, najpierw przeciwko Truso, potem ŁKS-owi. Jeśli chodzi o szansę na awans to tylko ŁKS wydaje się być murowanym faworytem. Z resztą zespołów Dariusz Ciszak i jego team mają duże szanse powalczyć.

Do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie będzie grać grupa 6 pojedzie Energa MKS SMS Kalisz. W podgrupie zmierzy się z Pałacem Bydgoszcz i Spartą Warszawa. Powiedzmy sobie szczerze, że los nie był łaskawy, ale też siła kaliskiej siatkówki jest potężna. Pałac w tamtym roku zajął piąte miejsce w Polsce, MKS był wicemistrzem. Sparta bez szczebla w poprzednich rozgrywkach, w tym roku – trzecia na Mazowszu. Po wyjściu z grupy MKS trafi na kogoś z trójki Ostrowiec Świętokrzyski – mistrz w swoim województwie, Ares Nowa Sól – drugie w lubuskim lub Trefl Gdańsk – trzecie w pomorskim. W czwartek kaliszanki zagrają z Pałacem, w piątek ze Spartą. Nasze typy na awans do półfinałów: MKS i Pałac.

Podsumowując. Najcięższe zadanie dla Piątki Turek. Jeśli uda się wyjść z tej grupy dalej, owacja na stojąco murowana. Bez większych problemów powinien awansować Energetyk i raczej MKS. Szamotulanin i SPS z dużymi szansami, ale tamte grupy wydają się być najbardziej wyrównane. Zobaczymy w niedzielę jak do rzeczywistości będą się mieć nasze przewidywania.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *