Finał Mistrzostw Wielkopolski Młodziczek – UKS Szamotulanin Szamotuły
UKS Szamotulanin Szamotuły w sezonie 2021/22 w finałach wojewódzkich zajął drugie miejsce. Ale to właśnie ta drużyna zdobyła brązowy medal w ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski Młodziczek. W tym sezonie z nową trenerką i nowymi aspiracjami.
Droga do finału szamotulanek ze względu na dużą ilość turniejów była długa, ale jak mówi trenerka Patrycja Grocholewska wyszło to drużynie na plus. Były mecze bardzo łatwe, jak i te które przysporzyły trochę problemów, jednak dzięki temu wszystkie dziewczyny mogły grać, ogrywać się i zdobywać cenne doświadczenie. We wszystkich turniejach było wiele zmian, zespół grał w różnych konfiguracjach, a niektóre zawodniczki zmieniły pozycje porównując do ubiegłego roku. Dostając możliwość grania dziewczyny ugruntowały swoje umiejętności i jak mówi trenerka „dzisiaj wiem, że wchodząc na boisko w pierwszym składzie, czy z ławki rezerwowej każda z nich wniesie dla zespołu wiele dobrego. Z każdej przegranej i trudności, które się pojawiały wyciągaliśmy wnioski do dalszej pracy, co zaowocowało awansem do finału”. W obecnym składzie występuje 7 dziewczyn, które są zeszłorocznymi medalistkami.
Celem na najbliższy weekend jest to, aby cały zespół zaprezentował się z jak najlepszej strony. Ważne jest również to, żeby dziewczyny zagrały na poziomie, który wypracowały podczas przygotowań do finałów jak i całego sezonu, czego ukoronowaniem będzie medal i awans do 1/8 MP. Trenerka cieszy się, że jako była zawodniczka mogła przekazać dziewczynom trochę doświadczenia prosto z parkietu. Ma nadzieję, że zaowocuje to już w najbliższy weekend, a także na przestrzeni dalszych lat grania każdej z nich. Do finałów drużyna przygotowuje się w normalnym trybie treningowym jeśli chodzi o ilość. Zmieniła się trochę sama struktura, większy nacisk jest kładziony na detale i samą taktykę. Ja mówi trenerka „ugruntowujemy to co zespół opanował na przestrzeni tych kilku miesięcy. Mam nadzieję, że uda się też paroma rzeczami przeciwników zaskoczyć”. Wszystkie dziewczyny są zdrowe, nie ma żadnych kontuzji i chcieliby, aby tak pozostało nie tylko do końca tego tygodnia ale całego sezonu.
Wszystkie zespoły są znane, gdyż wielokrotnie się spotykali podczas rozgrywek. Według Patrycji Grocholewskiej poziom jest w tym sezonie bardzo wyrównany, a to powoduje, że niuanse mogą decydować, kto znajdzie się na poszczególnych miejscach. Każdy może wygrać z każdym, a o zwycięstwie mogą zadecydować detale i dyspozycja dnia. „Ciężko trenujemy, aby móc rywalizować na takim poziomie, co nas niezmiernie cieszy”. Trenerka nie wskazała kolejności na koniec finałów, gdyż jak powiedziała, ciężko wskazać jednego faworyta, bo potencjalnych kandydatów do złota jest kilku, jednak podkreśla, że to właśnie Szamotulanin Szamotuły jest jednym z nich. I cytując trenerkę Szamotulanina: “myślę jednak, że nam będzie najlepiej z nim do twarzy. 🙂 :):)”.