Ruszyła Lubońska Amatorska Liga Siatkówki.
Tygodnie oczekiwania, aż wreszcie ruszyła. Największa w Polsce amatorka liga siatkówki, czyli LALS – Lubońska Amatorska Liga Siatkówki. Jak co roku mnóstwo drużyn, mnóstwo zawodniczek i zawodników oraz kolejne nowatorskie pomysły organizatorów. Zatem co wydarzyło się w pierwszej kolejce?
Wystartował sezon 2024/25 LALS! Na parkiecie zobaczyliśmy I ligę open, III ligę open i II ligę kobiet. Dodatkowa seria meczów od godziny 14:00 nie spowodowała dużych opóźnień, gdyż aż 11 spotkań z 15 zakończyło się w trzech setach i całą kolejkę zamknęliśmy o 21:55. Cieszą na pewno pełne trybuny kibiców; obrazek który nie tak dawno widzieliśmy tylko podczas Final Four staje się cotygodniową normą. Do pierwszych drużyn trafiły pakiety startowe dla zawodników, a dla pierwszych MVP meczów – vouchery od sponsorów.
W I lidze open medaliści poprzedniego sezonu pokazali beniaminkom, że dużo pracy przed nimi. Najlepiej z nowych zespołów zaprezentowali się Realty Solutions Panthers Volley, którzy niespodziewanie zaczęli od prowadzenia 1:0 z mistrzem AZS Malina. Pozostałe trzy partie już gładko padły łupem faworytów. Projekt Orzeł nawiązał walkę tylko w drugim secie z wicemistrzem Watahą Huraganów, przegrywając 0:3. Identycznym rezultatem zakończył się mecz M.A.S. Szpital Podolany z Cichociemni Carport Factory (0:3), a drugi set 8:25 to prawdziwa lekcja od CCF. W spotkaniu rozpoczynającym kolejkę Acapulco Stallion pokazało (3:0), że w tym sezonie będą się bić minimum o grupę mistrzowską, a MTS Poznań, że formę z poprzedniego sezonu trzeba na nowo zbudować. Jedyny tego dnia tie-break padł w spotkaniu Fajnego Kolektywu z Siatkarzem Luboń. Po wyrównanym meczu FK wygrywa za 2 punkty.
W III lidze open przegląd większości drużyn grupy A. Bez Nazwy rozgrzewkowo pokonują 3:0 nowych Volley66 Winogrady. Magicy z Okolicy zgłaszają aspiracje do FF wygrywając z przebudowanymi Sąsiadami R. Power 3:0. DeVastators melduje wykonanie zadania i 3:0 z Projekt Orzeł II. Po wyrównanym spotkaniu, jedynym w tej lidze, które nie zakończyło się w trzech partiach, Drużyna Szpiku pokonuje 3:1 Sunday Volley. Pierwsza lekcja za Akademią Sportu Wronki Chłopcy, a nauczycielem okazał się For The Win (0:3).
W II lidze kobiet Space Girls pokonują 3:0 Odlotowe Agentki 2.0. W jedynym spotkaniu, które trwało dłużej niż trzy sety w lidze kobiet, Na Górze Róże wygrywają 3:1 z B.O. Gramy Razem. Jeśli Chłopcy z Wronek mieli ciężko to co mają powiedzieć Dziewczyny, które uległy faworytkom w trzech setach, w ostatniej partii do 4 małych oczek. Akademia Sportu Wronki Dziewczyny – Odlotowe Agentki 0:3. Aparatki po bardzo szybkim spotkaniu wygrywają 3:0 z Babskim Teamem (druga partia do 6 małych oczek). I na koniec kolejne dość jednostronne spotkanie, w którym Ladybirds pokonują AST Poznań 3:0.
Autor: Piotr Osiadły
