Po drugiej kolejce Lubońskiej Amatorskiej Ligi Siatkówki.
Nie będziemy się powtarzać, że LALS to największa amatorska liga w Polsce. Że to liga, która cały czas się prężnie rozwija, ma licznych i hojnych sponsorów, dzięki którym nagradza uczestników. Bo o tym już pisaliśmy wcześniej. Dlatego skupmy się na samych rozgrywkach i drugiej kolejce. A przy okazji zapraszamy do zabawy, na najlepszy komentarz odnoszący się do zdjęcia.
Do rywalizacji przystąpiła I liga open i zobaczyliśmy 8 z 12 zespołów. Aktualny mistrz AZS Malina nie miał problemu, żeby pokonać Geobiz 3:0. W podobne ślady poszedł wicemistrz, Wataha Huraganów, który także szybko odprawił Acapulco Stallion 3:0. Nieco więcej problemów Fajnemu Kolektywowi sprawił beniaminek Armada stylowelustro.pl i ten mecz zakończył się wynikiem 3:1 dla FK. Najbardziej wyrównany przebieg miało ostatnie spotkanie, w którym ostatecznie Cichociemni Carport Factory pokonali beniaminka Hiszpańską Inkwizycję 3:0, ale z czego dwa sety rozstrzygały się w grze na przewagi.
Tym razem pauzowała II liga open.
W III lidze open do rywalizacji przystąpiło 8 drużyn, które przed tygodniem nie grały. W grupie A beniaminek Tie-Breakers nie dał szans Wichrowi Mosina wygrywając z nimi 3:0. W grupie B Yakuza dość dzielnie walczyła w dwóch pierwszych setach z kolejnym z beniaminków, Wybrzeżem Klatki Schodowej, jednak uległa im 0:3. W grupie C jedyny przypadek w tej kolejce w III lidze gdy to beniaminek został pokonany i stało się to w meczu Mejweni – Volleyboars. 3:0 dla tych pierwszych. Na koniec w grupie D Amatorzy zdołali urwać tylko jednego seta beniaminkowi For The Win i przegrali 1:3.
W I lidze kobiet mistrzynie z Rudego Kota odnoszą drugie zwycięstwo z rzędu a w pokonanym polu zostawiają DziewczynyBezSpiny, które z kolei notują drugą porażkę z rzędu. 3:1 dla RK, choć to DBS objęły prowadzenie w meczu. Do gry przystąpiły też dwie drużyny, które przed tygodniem pauzowały, Na Zadyszce pewnie pokonały Niech Żyje Ball 3:0.
W II lidze kobiet zobaczyliśmy trzy zespoły, które w poprzedniej kolejce nie grały. Dwie nowe ekipy zmierzyły się między sobą i to Odlotowe Agentki pokonały 3:0 Czarne Pantery. Mothers notują drugą porażkę z rzędu, a ich pogromczyniami okazały się Gotowe na wszystko, które wygrały 3:0.
Tekst:
Piotr Osiadły
Jak zawsze w mediach społecznościowych LALS-u możecie wybierać najlepszych zawodników tej kolejki, znajdziecie tam również wszystkie wyniki i aktualne tabele.