Joker Piła najlepszym juniorskim zespołem w Wielkopolsce!
Przed ostatnim dniem finału wojewódzkiego juniorów, wiedzieliśmy tylko, że zespoły Szamotulanina nie mają szansy na złoto. Cała reszta miała się wyjaśnić dopiero po ostatnim spotkaniu.
W najlepszej sytuacji był Joker Piła, który z dwoma zwycięstwami otwierał turniejową tabelę. Jednak w grze o złoto pozostawał Energetyk, który po przegranej w tiebreaku z Jokerem, ale wygranej do zera z Szamotulaninem ciągle miał nadzieję na tytuł mistrzowski. Jednak musiał pokonać Szamotulanina II i liczyć na potknięcie Jokera w meczu z Szamotulaninem I.
Na inauguracje niedzieli Energetyk zmierzył się z Szamotulaninem II. W powietrzu czuć było jeszcze emocje z sobotniego starcia poznaniaków z pierwszym zespołem Szamotulanina i było troszkę niepokojów czy wydarzenia z poprzedniego dnia nie powtórzą się w niedzielne popołudnie. Na szczęście emocje były już tylko sportowe i przełożyły się na fajną rywalizację na boisku. Energetyk dominował, ale Szamotulanin dał już się poznać z dobrej gry i stawiał zacięty opór. Zabrakło jednak trochę strzelb i dokładności co Energetyk potrafił wykorzystać. Jedynie w drugiej partii przewaga poznaniaków była bardzo widoczna, ale pewnie też dlatego, że trener Klapczyński w swoim zespole wymienił praktycznie cały skład i dał pograć młodszym zawodnikom, by ci sprawdzili się i nabrali doświadczenia z klasowym rywalem. W trzecim secie znów wrócili zawodnicy z pierwszej szóstki i “energetyczni” ponownie musieli wrzucić najwyższy bieg, aby przypadkiem nie doszło do jakiejś przykrej dla nich niespodzianki. Dopilnowali wyniku i wygrali tę część 25:20 i mecz 3:0. O Szamotulaninie II należy wypowiedzieć się tylko pozytywnie po tym turnieju. Teoretycznie słabsza kadra, ale momentami pokazywała kawał dobrej siatkówki. Koledzy z klubu musieli wznieść się na wyżyny, by zakończyć mecz zwycięstwem. Joker przegrał z nimi seta, dopiero w ostatnim dniu Energetyk pokonał ich do zera.
Pozostał do rozegrania jeden mecz. I przy zwycięstwie Energetyka 3:0 z Szamotulaninem II, rysowały się następujące scenariusze. Przy wygranej Jokera, pilanie z kompletem zwycięstw zostają mistrzem, co było pewne. Przy wygraniu Szamotulanina 3:0 lub 3:1, mistrzem będzie Energetyk, srebrny Szamotulanin, a Joker spadnie na trzecie miejsce. Szamotulanin, żeby zostać wicemistrzem nie mógł stracić dwóch setów. Jednak przy każdej wygranej Szamotulanina, mistrzem będą poznaniacy.
Mecz od samego początku do samego końca stał na najwyższym poziomie siatkarskim. Kibice obu klubów stworzyli niesamowitą atmosferę wielkiego święta siatkarskiego i lepiej w ten mecz weszli goście z Piły. Wygrali dwa pierwsze sety i znacznie zbliżyli się do mistrzostwa, zapewnili sobie tym samym co najmniej drugie miejsce. Jednak do złota musieli jeszcze wygrać trzecią partię. Szamotulanin już wtedy wiedział, że zostanie na trzecim miejscu w tabeli bez względu na dalsze rozstrzygnięcia. I kiedy wielu wydawało się, że mecz w trzecim secie będzie już formalnością, bo teoretycznie szamotulanie odpuszczą, stało się coś zupełnie przeciwnego. I teraz trudno nam dociec czy to pilanie już się rozluźnili i wyszli z założenia, że trzeci set wygra się sam, czy może z Szamotuł zeszła już presja wyniku, ale po prostu zaczęli grać jak z nut. Na placu pojawił się wracający po bardzo długiej przerwie Kacper Taudul i pociągnął grę zespołu. Joker lekko zdezorientowany i czasami nawet bezradny. Szamotulanin wygrywa dwa kolejne sety. Szamotulanin zaczął grać “dla Energetyka”, z którym poprzedniego dnia, miał spięcia nie tylko na boisku. Nie może być lepszej sportowej postawy na boisku, jak walka do ostatniej piłki bez względu na osiągnięty wynik na koniec turnieju. Ale też był to ostatni sprawdzian w kategorii juniorów dla Szamotulanina przed startem rozgrywek centralnych. Zatem w finale finału juniorów o tytule decydował tiebreak. W tej części Joker powtórzył swoją bardzo dobrą grę z dwóch pierwszych setów i wygrał 15:11 zostając Mistrzem Wielkopolski Juniorów. Atak na mistrzostwo się powiodło, co zapowiadał w przed turniejowych zapowiedziach trener Tomasz Aszmeberg. Podkreślił wtedy w rozmowie z nami, że on nie jedzie bronić tytułu sprzed roku, a atakować kolejny.
Kolejność w turnieju prezentowała się następująco: 1. UKS SMS Joker Piła, 2. Enea Energetyk Poznań, 3. UKS Szamotulanin I 4. UKS Szamotulanin II.
UKS SZAMOTULANIN Szamotuły | UKS SZAMOTULANIN Szamotuły II | 3:1 (26:24, 25:27, 25:14, 25:22) | |
ENEA ENERGETYK Poznań | UKS SMS JOKER PIŁA | 2:3 (25:20, 20:25, 20:25, 25:15, 6:15) | |
UKS SZAMOTULANIN Szamotuły II | UKS SMS JOKER PIŁA | 1:3 (25:21, 22:25, 23:25, 18:25) | |
UKS SZAMOTULANIN Szamotuły | ENEA ENERGETYK Poznań | 0:3 (18:25, 23:25, 20:25) | |
ENEA ENERGETYK Poznań | UKS SZAMOTULANIN Szamotuły II | 3:0 (25:21, 25:10, 25:20) | |
UKS SMS JOKER PIŁA | UKS SZAMOTULANIN Szamotuły | 3:2 (25:21, 25:23, 20:25, 22:25, 15:11) |
Lp. | Zespół | Mecze | Pkt | Zw. | Sety + | Sety – | pkt + | pkt – |
1 | UKS SMS JOKER PIŁA | 3 | 6 | 3 | 9 | 5 | 303 | 289 |
2 | ENEA ENERGETYK Poznań | 3 | 5 | 2 | 8 | 3 | 246 | 212 |
3 | UKS SZAMOTULANIN Szamotuły | 3 | 4 | 1 | 5 | 7 | 267 | 269 |
4 | UKS SZAMOTULANIN Szamotuły II | 3 | 3 | 0 | 2 | 9 | 226 | 272 |
Podobnie jak w przypadku juniorek, Wielkopolska Siatkówka miała zaszczyt wręczyć swoją nagrodę indywidualną dla najbardziej “efektownego zawodnika”. W tym przypadku nasz subiektywny wybór padł na Bartłomieja Ostoja – libero z Enea Energetyka Poznań. Wrażenie na nas zrobiły jego efektowne obrony, pady i rzuty. Bartek otrzymał dwa vochery do FairPlayce – Parku Rekreacyjno-Sportowego. Miejsce to jest znane z fantastycznej infrastruktury i przyjemnej atmosfery. Można się tu zrelaksować grając w badmintona, squasha, tenisa stołowego czy ziemnego, uczestnicząc w zajęciach jogi i aerobiku, a także korzystając z siłowni czy zajęć spinningu. Jedni ćwiczą, a inni wolą bardziej spokojnie. Dla tych drugich polecamy restaurację, gdzie w przyjemnej atmosferze można zjeść smaczny posiłek, poczytać książkę czy też podglądać grających.
Pozostałe nagrody indywidualne:
Najlepszy libero – Paweł Czapka (UKS Szamotulanin Szamotuły)
Najlepszy środkowy – Kamil Laszuk (Enea Energetyk Poznań)
Najlepszy atakujący – Alan Okoń (Enea Energetyk Poznań)
Najlepszy przyjmujący – Kacper Garlicki (UKS SMS Joker Piła)
Najlepszy rozgrywający – Nikodem Wiśniewski (UKS Szamotulanin Szamotuły)
MVP – Filip Domagalski (UKS SMS Joker Piła)
O podsumowanie występu juniorów obu ekip Szamotulanina poprosiliśmy trenerkę Dorotę Szyszkę:
Wypowiedź trenera wicemistrza Wielkopolski, Dominika Hajduka z Enea Energetyka Poznań:
Trener Mistrzów Wielkopolski Juniorów, Tomasz Aszemberg – UKS SMS Joker Piła:
Podsumowanie turnieju, organizator turniejów finałowych, prezes Szamotulanina Wiesław Małyszka:
Jako Wielkopolska Siatkówka dziękujemy klubowi UKS Szamotulaninowi Szamotuły kolejny raz za zaufanie. Odpowiadaliśmy na tym turnieju za obsługę spikerską oraz transmisję z meczów. Było troszkę problemów technicznych, ale staraliśmy się korygować wszystko w miarę naszych możliwości. Przepraszamy za niedociągnięcia, pomyłki, czasem niespójne zdania. Jednak praca przez 18 godzin na dobę, powodowała, że tysiące wyrzucanych z siebie słów, czasem były nie do końca skontrolowane. Nieskromnie za to możemy przyznać, że całość turnieju, od przed turniejowych zapowiedzi po pomeczowe wywiady sprawiły, że całość wyszła całkiem godnie i chyba w całej Polsce nie ma turnieju finałów młodzieżowych mistrzostw województwa z taką oprawą. Pewnie jakieś negatywne opinie też się pojawią, ale osobiście dotarły do nas tylko te pozytywne za które bardzo DZIĘKUJEMY. I mamy nadzieję, że spotkamy się jeszcze na innych turniejach.