Mistrzostwa Polski Młodziczek i Młodzików
Mariusz Wlazły zawiesił buty na kołku – oficjalnie i nieoficjalnie. A udział w meczu miał Arkadiusz Wlazły, który od czwartku zawita do Poznania na Mistrzostwa Polski Młodzików. Już w fazie grupowej Trefl Gdańsk zmierzy się z Energetykiem. Energetyczne dziewczyny jadą tymczasem do Bartoszyc i tam wraz z kaliszankami będą reprezentować Wielkopolskę.
A my zapraszamy gości do hotelu Edison i Liberte 33.
W Poznaniu finał mistrzostw Polski zostanie rozegrany po raz pierwszy. Gospodarzem będzie Enea Energetyk Poznań, który w wyniku losowania trafił do grupy B. Poznaniacy swój pierwszy turniej w rozgrywkach szczeblowych zagrali w Gdańsku. W 1/8 finału przegrali tylko z Treflem i z drugiego miejsca awansowali do ćwiartek. Ten etap grali w Ostródzie i mocnych na nich nie było. Trzy wygrane, pierwsze miejsce i przepustka do półfinałów, które grali już na własnej hali. Przegrana z ligowym rywalem z Piły i dwie wygrane z Koralem Wrocław i przede wszystkim Norwidem Częstochowa dały finał Mistrzostw Polski. Trefl Gdańsk na swoim terenie w 1/8 finału zajął pierwsze miejsce, a w ćwiartkach grał na terenie MOS Wola Warszawa. Tu też nie było na nich mocnych i bez straty seta gdańszczanie zameldowali się w półfinałach. Kolejny etap młody narybek plusligowego klubu rozgrywał w Białymstoku, gdzie wygrał wszystkie mecze po 2:0 i pewnie zameldował się w najlepszej ósemce w Polsce. Kolejny grupowy rywal poznaniaków to KS Metro Warszawa, który w ćwierćfinałach się trochę męczył. Trzy wygrane, ale po dwóch tie-breakach dały im jednak wyjście z pierwszego miejsca. W półfinałach musieli uznać wyższość AZS UWM Olsztyn, ale dwa wygrane mecze dały przepustkę do finału. Jastrzębski Węgiel w ćwierćfinałach się bawił, a jedynym godnym przeciwnikiem był Joker Piła. Trzy mecze bez straty seta i przepustka do półfinałów. W półfinałach było trochę trudniej, bo i punktów przeciwnicy trochę zdobyli i seta urwali. Niemniej wszystkie mecze wygrane i ponownie awans z pierwszego miejsca.
W grupie A zobaczymy Hemarpol Norwid Częstochowa, który był gospodarzem ćwierćfinału. Na swoim terenie zawodnicy Norwida łatwo zdobyli awans nie tracąc seta. Trudniej było już na półfinałach w Poznaniu, gdzie aby zwyciężyć męczyli się w meczach z Koralem Wrocław i Jokerem Piła. W ostatnim meczu ulegli energetycznym gospodarzom dając poznaniakom awans kosztem Jokera. Tytani Białystok awans do półfinałów uzyskali pokonując wszystkich rywali na turnieju, gdzie gospodarzem był inny zespół z Częstochowy – AZS. W półfinale rozgrywanym na swoim terenie białostocczanie przegrali tylko z faworyzowanym Treflem. Drugie miejsce w turnieju i witamy w finale. BKS Chemik Bydgoszcz ćwierćfinały zakończył na drugim miejscu przegrywając tylko z Metrem. W półfinałach bydgoszczanie musieli się napracować, aby wywalczyć awans. Przegrana z Jastrzębskim Węglem, tie-break z happy endem z Lechią Tomaszów Mazowiecki i zacięty mecz z Wolą Warszawa pozwoliły z dwoma zwycięstwami na zameldować się w finale. AZS UWM Olsztyn to przeciwnik, którego w grupie sobie życzył trener Jakub Wądołowski. Olsztynianie w ćwierćfinale wygrali wszystkie mecze. Trudno powiedzieć czy to byli godni przeciwnicy, bo żadnego z nich w finałach nie ma. A w półfinałach zawodnicy z Mazur męczyli się okrutnie. Na trzy mecze aż dwa zakończyli tie-breakami. Pierwsze miejsce w turnieju i awans.
Mistrzostwa Polski Młodziczek zostaną rozegrane w Bartoszycach. W grupie A znalazły się siatkarki Energa MKS-u Kalisz. Pierwszy i drugi etap szczeblowy dziewczyny przeszły jak burza, obydwa turnieje grając na swoim terenie. W półfinale rozgrywanym w Stężycy, po dwóch wygranych do zera meczach awans był pewny. W trzecim spotkaniu nasze przedstawicielki uległy gospodyniom i zajęły drugie miejsce w turnieju. Grupowy rywal MUKS Joker Świecie nie zmęczył się w ćwierćfinale. Trzy mecze dość łatwo wygrane i awans z pierwszego miejsca. Na półfinał dziewczyny w niecałą godzinkę dojechały do Grudziądza. Wygrały dwa pierwsze mecze po 2:1 a w ostatnim pokonały koleżanki z województwa 2:0. Jedno zwycięstwo do zera i dwa w tie-breakach to ćwierćfinałowy rezultat MUKS Sparty Warszawa. Spartanki były gospodarzem półfinału, w którym uległy tylko koleżankom z Wieliczki zajmując ostatecznie drugie miejsce. UKS Atena Kaman Warszawa była gospodarzem turnieju ćwierćfinałowego. Dwa mecze po 2:0 oraz wygrana w tie-breaku z Solną Wieliczka zapewniła pierwsze miejsce w tabeli. Warszawianki gościliśmy w Poznaniu w kolejnym etapie. Po dwóch wygranych meczach z przyjezdnymi zespołami warszawianki okazały się nieznacznie lepsze od naszego Energetyka. Czy będzie rewanż w Bartoszycach?
W grupie B znalazły się dziewczyny Enea Energetyka Poznań, które w województwie zajęły dopiero czwarte miejsce. Dziewczyny zrobiły ogromny postęp, a trenerzy wykonali niesamowitą pracę dochodząc do finału mistrzostw Polski. W 1/8 finału z jedną przegraną zajęły drugie miejsce na turnieju w Kożuchowie. Lepszy występ podopieczne Mikołaja Adamowicza zanotowały w Nowym Sączu, gdzie wygrały wszystkie trzy mecze. Turniej półfinałowy poznanianki grały u siebie. Po dwóch wygranych meczach awans był w kieszeni i pozostało do rozegrania ostatnie spotkanie z Ateną Warszawa. Po niezwykle dramatycznym meczu Wielkopolanki uległy w tie-breaku 13:15. Rywalkami poznanianek będzie SMS Solna Wieliczka, która na ćwierćfinał udała się do Warszawy. Dwa mecze wygrane do 0, jednak w trzecim po bardzo zaciętym tie-breaku dziewczyny z Małopolski uległy gospodyniom Ateny. Drugie miejsce było niezagrożone i pewny awans do półfinału. Kolejny etap wieliczanki także grały w Warszawie, tym razem na terenie Sparty, którą pokonały już w pierwszym meczu 2:0. Kolejne dwa spotkania wygrane dopiero w tie-breaku, ale pierwsze miejsce na koniec zwodów i pewny awans. Sandecja Dunajec Nowy Sącz była gospodarzem ćwierćfinału goszcząc między innymi Energetyka. Po niesamowitym turnieju góralkom udało się awansować z jednym zwycięstwem dzięki lepszemu stosunkowi małych punktów. Na półfinały dziewczyny z Nowego Sącza jechały aż do Grudziądza. Dwa zwycięstwa i porażka z Jokerem Świecie dała drugie miejsce. Teraz znajome z ćwierćfinału zmierzą się ponownie już w fazie grupowej. Trzymamy kciuki, aby wynik meczu był ponownie na korzyść poznanianek. GKS Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca na ćwierćfinał jechała do Wrocławia. I był to najbardziej wyrównany turniej na tym etapie rozgrywek. Trzy drużyny zakończyły zmagania z pięcioma punktami, ale najlepszy stosunek setów miała drużyna z Pomorza i to ona awansowała z pierwszego miejsca. Siłę dziewczyny pokazały w półfinale na własnej hali. Trzy mecze, trzy zwycięstwa w tym ostatni nad odwiecznym rywalem z Kalisza.
Turniej finałowy zapowiada się ciekawie, szczególnie patrząc na rywalizację Kalisza i Stężycy. W juniorkach złoto dla dziewczyn z Pomorza, w kadetkach dla kaliszanek. Jak będzie w Bartoszycach?
Pingback: Startuje Finał Mistrzostw Polski Młodzików. | Wielkopolska Siatkówka