Aktualności

Po awans do półfinałów MP juniorek i juniorów!

Sobota miała rozstrzygnąć, które wielkopolskie zespoły zapewnią sobie awans do najlepszej szesnastki w Polsce, a które będą musiały jeszcze powalczyć w niedzielę.

Na wielkopolskim podwórku sobotę rozpoczął mecz o 5. miejsce. Po dwóch zwycięskich setach MKS Chełmiec Wodociągi Wałbrzych przegrał dwa kolejne, ale w tiebreaku dziewczyny z Dolnego Śląska się odbudowały i to one zajęły piąte miejsce. Mecz Szamotulanina z Policami  tym samy rozpoczął się z półtoragodzinnym opóźnieniem. Ciekawi byliśmy, czy Wielkopolanki powtórzą sukces ze spotkania 2-ligowego. Po pierwszym bardzo wyrównanym secie wygranym na przewagi przez gospodynie, gdzie Police miało dwie piłki setowe, kolejne dwa poszły już zdecydowanie łatwiej i podopieczne Łukasza Klapczyńskiego mogły świętować awans do półfinałów. W drugim meczu o przepustkę do dalszego etapu walczyła Łaskovia. Dziewczyny z łódzkiego oddały jednego seta Developresowi, ale wygrywając mecz także zapewniły sobie udział w półfinałach. W niedzielę mecz o pierwsze miejsce, które da przywilej pierwszego koszyka w losowaniu i możliwości organizacji półfinałów.

Dobre wieści przyszły także z Wieliczki. Najpierw na parkiecie pojawił się SPS Volley Piła i pięknie rozpoczął ten mecz wygrywając dwa sety. Potem coś się zacięło i dwie kolejne partie na korzyść opolanek. W piątym secie to podopieczne Andrzeja Zapaśnika prowadziły całego seta i wygrały całe spotkanie zajmując 5. miejsce. Mecze półfinałowe zaczynały się dopiero popołudniu, a my na spotkanie pomiędzy Energetykiem i Legionovią musieliśmy czekać aż do 18.30. Początkowy przestój poznanianek został odbudowany i dwa pierwsze sety poszły w miarę gładko. W trzecim Legionovia pokazała, że potrafi grać, ale jednak Energetyk to dla dziewczyn z Mazowsza za wysokie progi. Czwarty set wygrany do 13 i „energetyczne” dziewczyny także mogą świętować awans do półfinałów. Jutro o 12.30  spotkanie z gospodyniami, które rozstrzygnie o pozycji wyjściowej przed losowaniem półfinałów.

W Olsztynie mieliśmy dziś derby Wielkopolski. Sparta Złotów wyszła z grupy z 2 miejsca z po przegranej z Volleyem Wrocław i mierzyła się z poznańskim ZSMS-em, który świetnie się spisał w fazie grupowej. Dwa pierwsze sety dla złotowianek, kolejny na korzyść podopiecznych Marka Tuszyńskiego, ale w czwartym Sparta nie dała szans poznaniankom i zanotowała zwycięstwo 3:1. Jutro bardzo ważny dzień dla poznańskich zespołów, bo z tej grupy pewny awansu jest Volley Wrocław. Dziewczyny z Dolnego Śląska w turnieju nie straciły nawet seta, a w niedzielę ten bilans z pewnością będzie chciał popsuć ZSMS Poznań, bo jeśli wygra, to ma szansę grać dalej. Wcześniej piekielnie ważne spotkanie Sparty Złotów z Chemikiem Olsztyn, który dziś postawił się zespołowi z Wrocławia tylko w trzecim secie. Mamy przekonanie, że Spartanki grające z meczu na mecz coraz lepiej, poradzą sobie gospodyniami i będziemy się cieszyć z awansu wielkopolskiego zespołu do półfinałów. Jeśli jednak Chemik by wygrał (czego absolutnie nie bierzemy pod uwagę), to może się zdarzyć, że zarówno Sparta jak i ZSMS wrócą do domu z miejscami 3 i 4. A więc zasiadamy przed ekranami i trzymamy kciuki o 10.00 za Spartę, a o 12-ej za ZSMS.

Wszystkie wyniki, tabele i plan meczów JUNIOREK dostępne TUTAJ.

Świetne wieści napłynęły z Zielonej Góry, gdzie walczy Joker Piła. Chłopacy wygrali z gospodarzami i mają wielkie szanse na awans do kolejnej fazy. Jutro mierzą się z Radomiem, który dziś uległ AKS-owi Rzeszów. Rzeszowianie awans mają w kieszeni, a o drugie miejsce walczą trzy pozostałe zespoły. Nie wydaje się, żeby rzeszowianie oddali choćby seta 13-tce Zielona Góra, więc jeśli pilanie wygrają z Czarnymi Radom są w półfinale. Mecz o 11-ej, który powinien nam dać odpowiedź.

A w Lublinie trenuje Energetyk. Dziś w godzinkę uporał się z TPS-em Lublin, choć nawet telewizja regionalna robiła co mogła, aby pomóc gospodarzom. Wywiady na polu gry z lampą świecącą w oczy rywali, to chyba nie jest standardowe zachowanie. Sędziowie chcieli poczekać aż się bałagan ogarnie, ale „energetyczni” powiedzieli: gramy. W końcu pewnie trener Hajduk robi im trening z opaskami na oczach, więc czy jest zupełnie ciemno czy świeci w oczy, nie ma dla chłopaków znaczenia. I tak pykają wszystkich. Czy jutro będzie trochę emocji? Rywale z Andrychowa z podobnym bilansem jak nasi, póki co nie przegrali nic, a stracili 1 seta z gospodarzami. Mecz około 12.30 i zapewne poznaniacy będą chcieli się szybko uporać z siatkarzami z Małopolski, bo z Lublina do Poznania to około 500 km, a tu szkoła czeka w poniedziałek. W każdym razie wróżymy pierwszy koszyk w losowaniu i możliwość bycia organizatorem połówek.

W Krakowie najpierw na parkiet wkroczył Volley Turek, który o 5. miejsce bił się z Laskowicami. I fajnie pograli chłopacy, urwali seta rywalom i w dziesięciu chłopa ogarnęli ćwierćfinały z rywalami o dużo lepszych warunkach fizycznych. W niedzielę udział na ćwierćfinałach zakończy także IUKS Jedynka Poznań. Podopieczni Marcina Stachowskiego ulegli dzisiaj w trzech setach KaEmCe ze Starogardu Gdańskiego i jutro powalczą o trzecie turniejowe miejsce z AS Stal Nysa.

Wszystkie wyniki, tabele i terminarz JUNIORÓW znajdziecie TUTAJ.