Aktualności

Zostań sędzią siatkówki w Wielkopolsce (na początek).

Wydział Sędziowski przy Wielkopolskim Związku Piłki Siatkowej organizuje kurs na sędziego siatkówki. Myślisz, że znasz przepisy? Lubisz skrytykować sędziego, że widzi mniej niż Ty? Sprawdź się i wejdź w naprawdę fajne środowisko siatkarskich sędziów.

I tę ostatnią frazę szczególnie podkreślamy. My z gwizdkiem lub flagą mamy do czynienia blisko 20 lat. Z najbliższej odległości mieliśmy możliwość obserwowania wschodzących gwiazd siatkówki z naszego województwa jak Marlena Kowalewska, Agnieszka Korneluk czy Maria Stenzel, ale też Dawid Dulski czy Mateusz Malinowski. Oczywiście są to nazwiska rzucone tu spontanicznie, ale oni wszyscy zaczynali swoje kariery w Wielkopolsce.

Jako sędziowie można też spotkać trenerów, którzy dziś są ważnymi postaciami jak Nicola Vettori czy Marcin Orlik. Tych nazwisk można przytoczyć dużo, dużo więcej, ale my wymieniliśmy tych, z którymi dzięki temu, że sędziujemy mecze mogliśmy się po prostu zaprzyjaźnić.

A środowisko sędziów siatkarskich jest bardzo zróżnicowane i można znaleźć nowe przyjaźnie, czasem na lata wykraczające także poza życie siatkarskie. Mamy wśród sędziów kobiety i mężczyzn. Grubych i chudych, wysokich i niskich, łysych i owłosionych, ogolonych i zarośniętych, starych i młodych. Sędziami są wszyscy, a co za tym idzie każdy też może sędzią zostać.

A dla najlepszych i najbardziej wytrwałych zawsze jest możliwość awansu. Obecnie Wielkopolska ma trzech sędziów w najwyższych klasach rozgrywkowych: Mateusz Broński i Paweł Morawski sędziują mecze Plus Ligi, a Łukasz Mischke – Tauron Ligi. Więc dzięki sędziowaniu właśnie można być częścią najlepszej siatkówki i siatkarzy na świecie. Sky is the limit (no i czasem wiek).

Dlatego też zachęcamy wszystkie zainteresowane osoby do spróbowania swoich sił z gwizdkiem. Nabierzecie doświadczenia, pewności siebie i umiejętności zachowania w niespodziewanych sytuacjach, jakie są w stanie stworzyć zawodnicy, a zwłaszcza trenerzy. Poznacie dokładnie przepisy gry w piłę siatkową, wytyczne jak je stosować, ale też spotkacie się z przepisami wirtualnymi, które często prezentują komentatorzy telewizyjni, a także… przytoczeni wyżej trenerzy czy zawodnicy. Dzięki temu nauczycie się jak zachować powagę, gdy ktoś Wam opowiada największe kocopoły z wiarą w swoje słowa. Ogólnie jest fajnie i polecamy.

Wszystkie szczegóły znajdziecie na plakacie promocyjnym, a jak dobra to zabawa niech świadczą poniższe zdjęcia z ostatniej niedzieli, gdy redakcja Wielkopolskiej Siatkówki bawiła się w sędziowanie. Zdjęcia od niezawodnego i najlepszego fotografa: Piotra Rychtera.