AktualnościZarząd WZPS

16. czerwca poznamy NOWEGO Prezesa WZPS.

Za miesiąc odbędzie się Walne Zgromadzenie Delegatów, które wybierze Prezesa oraz Zarząd Wielkopolskiego Związku Piłki Siatkowej na kolejną czteroletnią kadencję. To oni będą decydować o działalności związku, systemach rozgrywek czy wizerunku naszej siatkówki w Wielkopolsce oraz w Polsce. Na kandydata na Prezesa oficjalne zgłoszona została Paulina Maj-Erwardt.

Najpierw małe wyjaśnienie, czyli pytanie, które najczęściej słyszymy podczas spotkań z Wami – co to jest to “walne” i kto może wziąć udział w wyborach?
Walne Zgromadzenie Delegatów to nic innego jak przedstawiciele klubów, które zgłosiły udział w rozgrywkach WZPS. Jeden klub nie oznacza jednego mandatu, ale ta ilość jest zależna od ilości zgłoszonych drużyn oraz ilości kategorii uczestniczących w rozgrywkach. Takich mandatów dla jednego klubu przysługuje od jednego do czterech.

W dniu dzisiejszym jako kandydatkę na Prezesa do Wielkopolskiego Związku Piłki Siatkowej została zgłoszona Paulina Maj-Erwardt. Wielokrotna reprezentantka kraju, brązowa medalistka Mistrzostw Europy, multimedalistka oraz Mistrzyni Polski, działaczka. Wszystkich osiągnięć nie będziemy tutaj wymieniać, bo pewnie Paulina niebawem zrobi to sama z prezentacją programu oraz pomysłu na siatkówkę w Wielkopolsce. Ważne, że zapowiedzi medialne stały się faktem i ta legenda polskiej siatkówki oficjalnie stała się już kandydatką na funkcję Prezesa Wielkopolskiego Związku Piłki Siatkowej.

Poniżej zgłoszenie skierowane do WZPS:

Nie mamy informacji czy ktoś inny został zgłoszony, gdyż zostało na to jeszcze trochę czasu. Pewne jest natomiast, że po raz pierwszy w historii WZPS, jeśli obecny prezes zdecyduje się kandydować, będzie to robił bez rekomendacji Zarządu. Do tej pory prezesi piastujący tę funkcję i decydujący się na ponowy start, zwracali się do Zarządu o rekomendację. Wtedy taki kandydat nie musi być zgłaszany przez klub. W tym roku tak nie było, gdyż obecny prezes o taką rekomendację nie wystąpił. Domniemywać jedynie możemy, że obawiał się, iż podczas głosowania, takiej by nie otrzymał (choć w większości to były osoby rekomendowane przez niego i tylko zatwierdzone przez delegatów na poprzednich wyborach), bo szczególnie pod koniec kadencji było tam więcej zgrzytów niż harmonijnej współpracy. Dlatego jeśli obecny prezes będzie kandydował to zgłoszony przez jakiś klub, a nie Zarząd, z którym “współpracował” przez ostatnie cztery lata. Ale na podsumowanie mijającej kadencji jeszcze przyjdzie czas.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *