A bywa tak czy tak… w szczeblowych graniach.
W MKS-ie bez zmian… Na damskim szczebelku drobny misz-masz, ale kobieta zmienną jest więc nieprzewidziane musi być. Za to u panów zgodnie Wielkopolska górą.
Energa MKS Kalisz w ostatnim meczu podejmował ostatni zespół w tabeli ITA Tools Stal Mielec. Oba zespoły miały po 2 wygrane mecze więc każda zdobycz punktowa była dla zespołów na wagę złota. Z kim wygrać jak nie z outsiderami? Ale nie… i to się nie udało. Można za coś przyklasnąć? Ano można, bo kaliszanki przegrywały już 0:2 a jednak doprowadziły do tiebreaka. I tym bardziej niezrozumiałe jest, że wygrywając czwartą partię do 16 przegrały piątego seta. To piąta porażka z rzędu. Na obecną chwilę gorszy od Wielkopolanek jest tylko beniaminek z Mogilna. Czy MKS przetrwa trudny okres i w rundzie rewanżowej zdoła opuścić strefę spadkową? Gorąco w to wierzymy, bo chcielibyśmy widzieć wielkopolski zespół (a może nawet dwa) w kolejnym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej.
A siatkarki z Piły pojechały na południe Polski, aby rozegrać dwa mecze. I o ile pierwszy mecz z SMS-em Szczyrk (awansem 16 kolejki) wypadł świetnie, bo pilanki zrewanżowały się za porażkę na własnym parkiecie nie oddając nawet seta, to już z Wieliczką, która ma aspiracje na pierwszą dwójkę nie poszło tak dobrze. Po ponad dwugodzinnym boju lepsze w tiebreaku okazały się gospodynie, a dla zespołu z Piły 1 punkt. Enea Energetyk Poznań mecz 13. kolejki rozegrał na początku listopada, a w minionym tygodniu walczył w Pucharze Polski. Niestety liderki 1. Ligi nie dały szans poznaniankom i wygrały gładko w trzech setach.
W drugiej lidze pań totalny kogel-mogiel. Enea Energetyk Poznań bez komplikacji wygrywa z TSS Gdańsk za 3 punkty. Na Pomorzu grał także UKS Szamotulanin Szamotuły. Najpierw porażka 1:3 z liderem AZS Uniwersytet Gdański, ale już w kolejnym dniu w takim samym stosunku ograny TSS Gdańsk. Oj nie będzie miał TSS dobrych wspomnień po weekendzie z wielkopolskimi zespołami. Szkoda przegranej ZSMS-u, grającego w Kołobrzegu z zespołem, który do tej pory podobnie jak poznanianki miał tylko 2 wygrane. Dziewczyny walczyły i bardzo blisko było do wygrania trzeciego seta, który zakończył się wynikiem 25:27. Za to kolejnego dnia poznanianki ograły w Bydgoszczy miejscowy Pałac i przesunęły się na 7. miejsce w tabeli. Bardzo cieszy drugie z rzędu zwycięstwo Baryczy Janków Przygodzki. Wygrana z MUKS Krótka Mysiadło pozwoliła wyprzedzić rywalki w tabeli. Niepokoi natomiast przegrana MKS-u Kalisz z niżej notowanym AZS-em Warszawa. Kaliszanki nie ugrały nawet seta i oba warszawskie zespoły zbliżyły się punktami do naszych dziewczyn.
U drugoligowych panów zdecydowanie na plus. Wszystkie wielkopolskie zespoły zanotowały zwycięstwa, no może poza Tarnovią, która w derbach Wielkopolski musiała uznać wyższość Krishome Września. Bajenka z Wilczyna wymęczyła zwycięstwo w Trzebiatowie, a jest to raczej zaskakujące, gdyż Wilki są liderem, a Słonie z pomorza Zachodniego okupują dół tabeli. Enea Energetyk Poznań swój mecz z Lotnikiem Łęczyca rozegra 12 grudnia, ale poznaniacy nie mieli wolnego w tym tygodniu. W czwartek rozgrywali mecz w ramach Pucharu Polski z pierwszoligowcem z Jaworzna. Wynik 0:3 z pewnością nie odzwierciedla tego co działo się na boisku, bo wicelider drugiej ligi mocno się postawił Ślązakom. W dwóch setach było blisko wygranej, ale doświadczenie zawodników z Jaworzna z zawodnikami z przeszłością plusligową wzięło górę. Świetnie pokazała się energetyczna młodzież, dając bardzo dobre zmiany pokazując, że w kategorii juniorów będą się bić o wysokie cele. Fajnie się patrzy na ten zespół, świetne zgranie, walka o każdą piłkę, duże umiejętności i naprawdę fajnie byłoby zobaczyć tych chłopaków w wyższej lidze. O podsumowanie meczu poprosiliśmy trenera Dominka Hajduka oraz przyjmującego poznańskiego zespołu Kacpra Chmielewskiego oraz kapitana MCKiS Jaworzno Patryka Strzeżka.
For. Facebook GLKS Barycz Janków Przygodzki