Coraz klarowniejsze sytuacje w ligach kadetów i kadetek.
Sporo działo się w ostatnim czasie w ligach kadetów i kadetek. Zespoły nadrabiają zaległości związane z przekładanymi wcześniej meczami, a dzięki temu sytuacje w tabelach poszczególnych grup stają się coraz bardziej klarowne.
W kadetach odrabia zaległości poznańska Jedynka. A wszystko przez to, że mają w swoim składzie kapitalnego grajka jakim jest bez wątpienia Maksymilian Durski i który jest regularnie powoływany do kadry Polski przygotowującej się do EEVZA (Eastern European Volleyball Zonal Association) co znaczy ni mniej ni więcej, jak Mistrzostwa Europy strefy państw wschodniej części Europy, będącą jednocześnie eliminacjami do finałów Mistrzostw Europy. I z racji osłabienia składu przez brak swojego asa, Jedynka miała prawo do przekładania swoich meczów. Już wcześniej trener Marcin Stachowski mówił nam (rozmowa do zobaczenia tutaj), że dla jego drużyny, kategoria kadetów jest właśnie tą, z którą wiążą główne cele na ten sezon. Podobnie ma się z pilskim Jokerem, który zgłosił trzy zespoły do tej kategorii i pierwsza drużyna ma również sporo zaległości. Na ten moment właśnie Joker I ma dwa zaległe spotkania do zagrania względem innych zespołów. Jeden z Enea Energetykiem, drugi z Jedynką. Ale dzięki nadrobieniu kilku meczów krystalizuje nam się też sytuacja w tabeli. Wiemy też, że trzy zespoły z najsilniejszej grupy D uzyskają bezpośredni awans do finału wojewódzkiego. I wprawdzie do rozegrania zostały jeszcze cztery kolejki, to już widać, że tymi pewniakami są Jedynka Poznań, Energetyk Poznań i LOMS Joker Piła Powiat Pilski III. Na ten moment wszystkie te zespoły mają po 12 punktów i aż siedem przewagi nad Jokerem II, który w tabeli jest czwarty. Warto dodać, że drużyny z miejsc 4-6 też mają możliwość dołączenia do finału, ale będą musiały o to powalczyć w barażach ze zwycięzcą grupy E. Tam z kolei na czele z czterema punktami nad drugim Jantarem Kalisz i pięcioma nad 9 Leszno, prowadzi Szamotulanin Szamotuły.
Jeśli powyższa treść jest mało czytelna lub zrozumiała, możesz sobie wszystko dokładniej sprawdzić klikając tutaj, czyli przejść do zakładki z wynikami Ligi Kadetów, gdzie wszystko jest czytelnie rozpisane z terminarzem i tabelami.
Już wcześniej pisaliśmy, że bardzo silną, ale też i chyba najciekawszą o ile nie najsilniejszą w Polsce mamy Ligę Kadetek. Do multimedalistów Mistrzostw Polski, czyli MKS-u Kalisz i Enea Energetyka Poznań dołączył Szamotulanin Szamotuły – brązowy medalista MP Młodziczek z poprzedniego sezonu i “czarny koń” poprzedniego sezonu w rozgrywkach szczeblowych – UKS Piątka Turek. Siatkarki z Turku nawet były liderkami, ale ostatnio po dwóch porażkach spadły na trzecie miejsce, które dalej zapewnia im awans do finału wojewódzkiego. Na czele MKS Kalisz z 15 punktami, za nim Szamotulanin, który zgromadził 10, ale ma do zagrania jeden mecz więcej. Trzecia Piątka z ośmioma oczkami, za nimi Energetyk – siedem punktów. W barażach powalczy UKŻPS Kościan, który nie wygrał jeszcze meczu w najsilniejszej grupie, ale potrafi stworzyć wiele problemów swoim przeciwniczkom i zapewne nie będzie na straconej pozycji w barażach.
A ich pierwszy etap będzie turniejem z dwoma najlepszymi miejscami z grupy G – na ten moment to ZSMS Poznań (12 pkt), 9 Leszno (8 pkt) i MKS Trzcianka (7) i zwycięzcą grupy H. Drużyna, która z tego barażu będzie najlepsza mierzyć się będzie ze Spartą Złotów i SPS-em Volley Piła, które dominują w grupie F.
I znów jeśli ktoś chce to sobie uplastycznić może zajrzeć tutaj, gdzie wszystko jest w miarę jasno i klarownie rozpisane.
My w miniony weekend gościliśmy na dwóch meczach kadetek. W piątek w Szamotułach na kapitalnym meczu Szamotulanina z Energetykiem i rozmawialiśmy tam z trenerem poznanianek Michałem Dudkiem oraz coachem z Szamotuł – Łukaszem Klapczyńskim. Z nim porozmawialiśmy również o tym, co się dzieje w kadrze narodowej, gdyż Łukasz należy do sztabu reprezentacji. W niedzielę z kolei wybraliśmy się na mecz do Leszna, gdzie miejscowa UKS 9 mierzyła się z poznańskim ZSMS-em. Tam nagraliśmy rozmowę z kapitanką ZSMS-u Oliwią Konowalską i trenerem Michałem Omieczyńskim oraz siatkarką “tygrysic” Julią Wieczorek. Techniczny psikus nie pozwolił na publikację wywiadu z trenerką lesznianek Kariną Mierzyńską-Grys. Paluszek na kamerze się gdzieś omsknął i zapis mamy w slow motion bez dźwięku. Reszta jednak interesująca i polecamy do obejrzenia:
Standardowo zachęcamy do subskrybowania naszego kanału na YouTube. Mile widziane także lajki czy komentarze.
Fot. UKS ZSMS Poznań