Przed Finałem Wojewódzkim Juniorów.

Mówi się, że to królewska, najbardziej prestiżowa kategoria, bo ostatnia w młodzieżówce, a zawodnicy za chwilę ruszą na podbój siatkarskich parkietów w Wielkopolsce, ale też i w Polsce. Trzeba też szczerze przyznać, że nasi “poprzedni” juniorzy jeszcze Plus Ligi nie podbijają stadami, ale może akurat ten rocznik coś zmieni?

Jakby ktoś nie przeczytał tekstu o finale juniorek to powtórzymy tylko, że zrezygnowaliśmy w tym roku z przepytywania trenerów przed finałem, bo te rozmowy kompletnie nie wnosiły nic szczególnego. Z góry możemy założyć odpowiedzi na zadawane pytania: wszyscy zdrowi (przynajmniej oficjalnie), forma rośnie, nie ma faworytów, wszyscy mają równe szanse itd…

Podobnie jak w przypadku juniorek przedstawienie finalistów zaczniemy od gospodarzy. W tym roku będzie ich dwóch, bo w turnieju finałowym pokażą się dwie ekipy Enea Energetyka Poznań organizatora.
Całe eliminacje do finałów wojewódzkich były chyba najskromniejsze od kilku już lat, a żeby znaleźć się w walce o medale trzem ekipom wystarczyło rozegrać sześć meczów w przedziwnej i niestety bardzo popularnej w naszym województwie formule turniejów z trzema setami w meczu bez względu na wynik.
Mogłoby się wydawać, że pierwszy zespół Energetyka nawet się porządnie nie spocił w trakcie tych meczów, bo na wspomniane już sześć pojedynków wygrał wszystkie, nie tracąc przy tym nawet seta. W rolę pokonanych wcieliły się tam ekipy Jantara Kalisz i Konspolu Słupca. Spora grupa z tej drużyny gra na poziomie II ligi, gdzie w tym roku idzie im bardziej niż przyzwoicie, a Energetyk jest w czołówce tabeli. Warto jeszcze dodać, że rozgrywki II ligi kobiet i mężczyzn mają jedną zasadniczą różnicę. O ile u pań, większość drużyn opiera się na juniorkach czy kadetkach o tyle u panów, to są naprawdę zmagania seniorskie i niewiele jest ekip, które “ogrywają” młodzież przed rozgrywkami Młodzieżowych Mistrzostw Polski. Tam naprawdę trzeba się mierzyć ze starymi i często “doświadczonymi” koniami, a Energetykowi wychodzi to naprawdę sympatycznie. Dlatego to zdobywane doświadczenie w każdy weekend na pewno odbije się na plus w finale juniorów i naszym zdaniem ekipa trenera Dominika Hajduka stanie na najwyższym stopniu podium.

Współgospodarzem finału będzie Enea Energetyk II. Ekipa złożona z młodszego rocznika na pewno będzie chciała udowodnić, że nie jest gorsza od swoich klubowych kolegów. Ci zawodnicy też nie mają wolnych sobót, bo grają na co dzień w III Lidze pod dowództwem trenera Szymona Kurowskiego. Nasze seniorskie rozgrywki zakończyli na pierwszym miejscu i niebawem powalczą o medal po wygraniu pierwszego meczu Play Off w Żerkowie.
Energetyczni w drodze do finału wojewódzkiego na sześć meczów wygrali pięć, a za swoimi plecami zostawili Jedynkę Poznań i Astrę Krotoszyn. Tę jedyną porażkę w pierwszym turnieju Energetyczni zaliczyli z Jedynką 1:2.
Ostatnio w finale wojewódzkim juniorów dwie ekipy miał Szamotulanin, kiedy to również organizował dwa finały juniorek i juniorów u siebie. Wtedy to nie zakończyło się dla gospodarzy najlepiej, ale coś mamy wrażenie, że tym razem będzie zgoła odmiennie i dwa zespoły poznaniaków mają szansę na dwie czołowe lokaty.

Stałym bywalcem wszelakich męskich finałów wojewódzkich jest Joker Piła, który od początku tego roku występuje pod nazwą Jet Service LOMS Joker Piła – Powiat Pilski. Klub ma niezliczoną ilość medali w kategoriach wojewódzkich i pewnie w tym roku dołoży kolejny. Mamy jednak wrażenie, że kategoria juniorów nie jest w tym sezonie najsilniejszą w klubie z Piły.
O ile eliminacje nie przysporzyły pilanom wielkich problemów, bo podobnie jak Energetyk II przegrali tylko raz, to patrząc na ich wyniki na szczeblu III ligi, gdzie także występuje Joker, można odnieść wrażenie, że ta siła jest taka do jakiej się przyzwyczailiśmy na przestrzeni ostatnich lat. Joker wystawił w zmaganiach seniorskich dwie drużyny, które ostatecznie zajęły miejsca szóste i siódme bez awansu do fazy Play Off. Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że Joker to siatkówka młodzieżowa i to jest ich główny cel.

Ostatnim zespołem, który się zakwalifikował do finału wojewódzkiego jest Szamotulanin. Niby się mówi, że po złotym pokoleniu, które zdobyło tytuł wicemistrzów Polski Kadetów w 2020 roku w klubie powstała ogromna dziura w męskiej siatkówce, ale trener Jakub Nowak po cichutku swoje robi i do finałów wojewódzkich wprowadził już dwie drużyny. Obecnych w Poznaniu juniorów oraz kadetów, którzy zaprezentują się na turnieju w Pile. Drużyna, która jest dość świeża i bez wieloletniego zgrania, ale z każdym meczem i treningiem widać duże postępy. Choćby właśnie awans do turnieju finałowego niech będzie dowodem.
Szamotulanin w pierwszym etapie zajął drugie miejsce za Jokerem Piła. Ta pozycja dała przepustkę do turnieju barażowego, który odbył się w Kaliszu. Tam szamotulanie odnieśli dwa zwycięstwa nad Jedynką Poznań i Jantarem Kalisz, co dało miejsce w finałowej czwórce. Jednak mimo sympatii do klubu uważamy, że medal będzie szczytem możliwości w naszym województwie.

Jeśli Wy chcecie wytypować zwycięzcę finału odsyłamy do naszej zabawy i możliwości zagłosowania na Wasz klub. Wystarczy kliknąć TUTAJ.

A ci, którzy nie będą mogli obserwować siatkarzy w hali zapraszamy na transmisje z turnieju na naszym kanale YouTube. Linki do wszystkich meczów znajdziecie TUTAJ.
Zaplanowane godziny transmisji są zgodnie z programem organizatora na 15 minut przed startem meczów. W przypadku przedłużenia się poprzedzających meczów, mogą one ulec zmianie. Dlatego obserwujcie nas, bo będziemy informować o godzinach rozpoczęcia poszczególnych meczów, w przypadku takiego opóźnienia właśnie.