Turniej Almar CUP w Wieleniu rozstrzygnięty.
W dniu 19 września odbył się turniej Almar Cup, w którym startowały cztery trzecioligowe drużyny: UKS Szamotulanin, Enea Energetyk Poznań, GKS Zamek Gołańcz Volleyball Team oraz gospodarze KS Volley Almar Wieleń.
W pierwszych meczach, które odbywały się równolegle na 2 boiskach Wieleń pokonał Gołańcz 3:0 , a Szamotuły ograły zespół z Poznania w takim samym stosunku.
W drugiej części dnia spotkania były bardziej wyrównane, bo oba zakończyły się tie-breakmi. Najpierw Enea Energetyk Poznań pokonał GKS Zamek Gołańcz i tym samym poznaniacy zajęli 3 miejsce w turnieju. Po tym meczu przybyli na halę kibice mogli obserwować jak ich miejscowa drużyna gra o pierwsze miejsce z UKS Szamotulanin. Mecz zakończył się wygrana 3:2 zespołu przyjezdnego, którzy zdobyli 1 miejsce w turnieju.
– Na turniej Almar Cup imienia naszego sponsora tytularnego zaprosiliśmy zespoły, które mierzyć się będą w rozgrywkach III ligi. Fajne doświadczenie i możliwość przetarcia tuż przed startem sezonu. Rozegraliśmy pełne mecze, do trzech wygranych setów. Wszyscy trenerzy zgodnie potwierdzili że turniej jest świetnym przetarciem przed startem ligi. – powiedział Przemysław Najdek trener zespołu Almar Wieleń.
Turniej to promocja klubu z Wielenia, który będzie po raz pierwszy występował w rozgrywkach wielkopolskiej III ligi męskiej. Życzymy powodzenia w nadchodzącym sezonie.
Przemysław Najdek dla Wielkopolskiej Siatkówki:
– Pomysł na siatkówkę w Wieleniu zrodził się dzięki grupie przyjaciół, która grała w ligach zakładowych w Wieleniu i Krzyżu i po konsultacjach 3-4 osób zrodziła się siatkówka w Wieleniu. Było to jeszcze w okresie pandemii, więc mieliśmy sporo czasu, żeby na poważnie przygotować się do ligi oraz spraw organizacyjnych. Udało się i jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni. Znaleźliśmy kilku mocnych sponsorów, mamy duże wsparcie ze strony miasta. Z okolicy udało się pozyskać paru kluczowych zawodników, obecnie kadra liczy 14 zawodników – z Wielenia, Krzyża, Drawska czy z Drezdenka. Na ten moment bazujemy na lokalnych zawodnikach.
Jakie cele na sezon?
– Dla większości zawodników będzie to pierwszy sezon w profesjonalnej lidze, bo większość z nich grała w ligach zakładowych. Mamy 4-5 doświadczonych zawodników, którzy zbudują trzon zespołu, resztę stanowią debiutanci. Dlatego ciężko mówić o sprecyzowanych celach, ale chcielibyśmy skończyć ligę w okolicach 4-5 miejsca. Taka pozycja w debiutanckim sezonie bardzo by nas ucieszyła. Do końca nie wiemy jak ta liga będzie wyglądać, ale patrząc na sparingi, te pozycje są możliwe do osiągnięcia.