Wielkopolscy sędziowie na topie!
W najbliższą sobotę wielkopolscy sędziowie wybiorą spośród siebie władze na kolejną kadencję. Trzeba jasno napisać, że ta ostatnia była dla naszych sędziów pełna sukcesów. Przewodniczący Wydziału Sędziowskiego automatycznie staje się członkiem Zarządu WZPS, zatem ta osoba może mieć nie tylko wpływ na sędziów, ale także na funkcjonowanie związku.
W 2020 roku Tomasz Manszewski został przewodniczącym Wydziału Sędziowskiego, decyzją sędziów z Wielkopolski zdecydowaną większością pokonał Mateusza Brońskiego, co nie przeszkodziło mu zaprosić kontrkandydata do pracy w wydziale na stanowisko wiceprzewodniczącego. Jako osoby ze środowiska sędziowskiego z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że była to chyba najlepsza kadencja od kiedy jesteśmy w tym gronie, a będzie to już ponad 15 lat.
Nie będziemy tutaj się zagłębiać w sędziowanie poszczególnych meczów czy turniejów, bo przecież każdy kibic siedząc na trybunach bez przeszkolenia z przepisów czy zajmując miejsce na trybunach i tak wie wszystko najlepiej, ale skupimy się na sukcesach ogólnopolskich.
W poprzednim sezonie na najwyższym szczeblu, czyli w Plus Lidze mieliśmy swojego reprezentanta w postaci Mateusza Brońskiego. W tym zamienił go w elicie Paweł Morawski, ale od kolejnego sezonu to grono się powiększy o 100%, gdyż do Plus Ligi wraca Mateusz Broński, który innych sędziów z Tauron Ligi odstawił na kilka długości. To pierwszy raz w historii, gdy w ekstraklasie siatkarskiej będzie dwóch sędziów z Wielkopolski.
Do Tauron Ligi z kolei awansował z I Ligi Kobiet – Łukasz Mischke, czyli będziemy też mieć swojego człowieka w ekstraklasie kobiet, a w I Lidze Kobiet – Tomasza Manszewskiego.
Dodatkowo na szczeblu II Ligi mamy dziewięciu arbitrów, a co chyba ważniejsze od dawna żaden z sędziów nie spadł z tego szczebla. Dodatkowo któryś rok z rzędu nasi kandydaci na ten poziom uzyskali awanse. Adam Dębowski, Piotr Pankowski, rok temu była to Karolina Matuszak, w tym roku, w miniony weekend do sędziowania rozgrywek centralnych awansował Dominik Janik, który będzie odwiedzał parkiety II ligi od następnego sezonu.
Warto jeszcze wspomnieć, że do tegorocznego kursu na sędziego siatkówki przystąpiło ponad 40 osób.
Jeszcze nigdy nie mieliśmy tylu sędziów na szczeblu centralnym, stąd nasza wzmianka, że była to najlepsza kadencja odkąd jesteśmy w tym środowisku.