Energetyczna potęga!
Pokażcie nam klub w Polsce, który wprowadza do finałów Mistrzostw Polski juniorek i juniorów dwa zespoły. Pokażcie nam klub, który w tych dwóch kategoriach wygrywa swoje grupy! Tak proszę Państwa, nie znajdziecie. W piątek walka o wielki finał i trzymajmy wszyscy kciuki, bo także o punkty rankingowe potrzebne naszemu województwu dalej być na topie.
Taki jeden fanatyk Energetyka napisał na jednej z grup, że Energetyk swój najgorszy mecz ma już za sobą. Było to w wtorek, po pierwszym meczu poznaniaków w turnieju finałowym Mistrzostw Polski z Metrem Warszawa. Pierwszy set najsłabszy, ale i tak przegrany do 20. Drugi już lepszy, ale również w plecy do 23. Wtedy jednak nastąpiło przebudzenie i okres lepszej gry zwieńczony wygranymi setami do 22. Pierwszy mecz i od razu tie break. Początek lichy, bo Metro odjechało na kilka punktów. Udało się jednak dopaść rywali i na 7:7 wtedy… Przy próbie bloku środkowy Krystian Hauk spada na nogę partnera i skręca staw skokowy. Jak się dowiedzieliśmy kontuzja na tyle poważna, że nie zobaczymy tego znakomitego zawodnika już na tym turnieju. Ósmy punkt dla Metra i potem się posypało. Pięć punktów straconych z rzędu i nie było miejsca ani czasu na odrobienie strat. Przegrana do 9 i świadomość, że każdy kolejny mecz będzie już o wszystko.
W środę mecz ze Spartą Kraków, która też po pięciu setach przegrała z Lechią Tomaszów Mazowiecki. Stawka meczu ogromna, bo kto przegra praktycznie żegna się ze strefą medalową. Ten egzamin ekipa trenera Dominika Hajduka zdała jednak wyśmienicie. Dwa pierwsze sety to pokaz umiejętności, siły precyzji. Dwa łatwo wygrane sety do 18. W trzecim było trochę więcej problemów, ale ostatecznie również sukces przy wyniku 26:24. Najlepszym zawodnikiem wybrany został Alan Okoń, który nagrodę otrzymał z rąk nie byle kogo, bo selekcjonera reprezentacji Nicoli Grbicia i trenera Waldemara Wspaniałego.
Lechia w tym dniu przegrała z Metrem co oznaczało, że dzisiejszy mecz Energetyka z Lechią znów był o wszystko. Wygrany zgarnia całą pulę i wchodzi do czwórki. Dwa sety ząb za ząb. W pierwszym Lechia miała piłki setowe, jednak Energetyczni się wybronili, skontrowali i wygrali 26:24. W drugim przebieg był podobny, jednak już z udanym finiszem jeszcze aktualnych Mistrzów Polski z Tomaszowa Mazowieckiego. Na szczęście sety trzeci i czwarty już na trochę większym spokoju wygrane do 22. Taki wynik nie tylko dał awans, ale też pierwsze miejsce w grupie. Potwierdziło się zatem co napisaliśmy przed turniejem, że Lechia nie taka silna jak rok temu. A może to Energetyk jest potęgą?
Najlepszy zawodnik meczu – Maciej Pacholski
W grupie drugiej komplet zwycięstw Trefla Gdańsk. We wtorek 3:0 z Gwardią Wrocław, w środę 3:2 z AZS-em Częstochowa, a dziś 3:2 z Jastrzębskim Węglem. Jak się później okazało kluczowym meczem w tej grupie był pojedynek Jastrzębskiego z AZS-em wygranym przez częstochowian 3:0. To ten właśnie wynik zdecydował, że za Treflem do półfinału awansował częstochowski AZS i to on będzie rywalem Energetyka w półfinale. Tutaj się pomyliśmy, bo obok Trefla typowaliśmy awans JSW. Początek meczu o godzinie 16.00
Wcale nie martwi nas to, że przy meczach Energetycznych dziewczyn aż tylu emocji nie ma. Dream Team Marcina Patyka niczym buldożer niszczy wszystko co staje na jego drodze. Bo jak inaczej określić miazgę z Volley’em Wrocław w setach do 12 i 15? Przecież to finał Mistrzostw Polski! Najlepsza ósemka w kraju! To już Szamotulanin bardziej się postawił Energetykowi w finale wojewódzkim. W trzecim secie wygrana „tylko” do 20.
Najlepsza zawodniczka – Rozalia Moszyńska
Drugi mecz zgodnie z przewidywaniami miał być najtrudniejszym i taki też był. Rywalem Budowlane Łódź naszpikowane zawodniczkami z SMS-u Szczyrk i młodzieżowej reprezentacji Polski. Postrach ogromny zwłaszcza w dwóch pierwszych setach wygranych przez poznanianki do 15 i 11. Widać, że nie wystarczy zebrać „nazwiska”, ale też trzeba mieć pomysł na grę i wykorzystać potencjał zawodniczek. W Łodzi chyba jest z tym problem. OK, wprawdzie trzeciego seta Budowlane wygrały do 21, ale patrząc na ten mecz chyba za duże rozluźnienie wdarło się w grę naszych zawodniczek niż oszałamiająca zwyżka formy łodzianek. W czwartym secie już wszystko wróciło do normy i Energetyk wygrał do 21.
Najlepsza zawodniczka – Amelia Mokrzan
Dzisiejszy mecz ze Stalą Śrubiarnią Żywiec to mocniejszy trening. Pewna wygrana 3:0 w setach do 12, 17 i 18, a na parkiecie zameldowało się też sporo dziewczyn w kwadratu dla rezerwowych. Absolutna dominacja.
Najlepsza zawodniczka – Wirginia Mulka
Potwierdziło się to co przepowiadaliśmy w naszej grupie, ale też w tej drugiej. Podobnie łatwo swoje rywalki zdominowała Wieżyca Stężyca, z taką różnicą, że nie straciła nawet seta w turnieju. Również dobrze założyliśmy drugie miejsce, które wywalczyła Legionovia i to ona będzie przeciwnikiem Energetyka w jutrzejszym półfinale. Mecz rozpocznie się o godzinie 18.30, co oznacza, że mecze poznańskich ekip nie nakładają się na siebie i będzie spokojnie można śledzić oba mecze.
Obyśmy jutro mogli do Was wrócić w równie dobrych nastrojach jak dziś.